Pożar hotelu pracowniczego w Boleminie. Jedna osoba nie żyje

Tragiczny pożar hotelu pracowniczego w Boleminie pod Gorzowem Wielkopolskim. Zginęła jedna osoba. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej.

Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnejNa miejscu pożaru w Boleminie pod Gorzowem Wielkopolskiem pracowało siedem zastępów straży pożarnej
Źródło zdjęć: © PAP | Micha� Meissner
Barbara Kwiatkowska

Co musisz wiedzieć?

  • Pożar wybuchł w czwartek 2 października wieczorem w zamieszkiwanym przez wielu obcokrajowców hotelu pracowniczym w Boleminie.
  • W trakcie akcji ratunkowej straż pożarna znalazła w jednym z płonących pomieszczeń nieprzytomnego mężczyznę.
  • Mimo wysiłków ratowników, nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.

Zgłoszenie o pożarze hotelu pracowniczego w Boleminie wpłynęło do straży pożarnej około godz. 21.30. Ogień objął budynek zamieszkany głównie przez obcokrajowców. Na miejsce natychmiast skierowano siedem zastępów straży pożarnej.

Alarm na lotnisku w Monachium. Nocą zauważono drony

Jak przebiegała akcja ratunkowa w hotelu pracowniczym?

Dramatyczne sceny rozegrały się na piętrze budynku, gdzie ogień i dym były widoczne z daleka. Pożar szybko rozprzestrzenił się na dach, co znacznie utrudniło działania ratowników.

W jednym z pomieszczeń strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, jednak - jak dowiedział się portal gazetalubuska.pl w rozmowie z Karolem Brzozowskim, rzecznikiem prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim, po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego lekarz stwierdził zgon poszkodowanego.

Dlaczego zgłoszono dwa pożary hoteli pracowniczych?

Początkowo służby otrzymały zgłoszenia o dwóch pożarach – w Boleminie oraz na ul. Mierniczej w Gorzowie Wielkopolskim. W obu przypadkach miały płonąć budynki pełniące funkcję hoteli pracowniczych. Na Mierniczą skierowano sześć zastępów straży pożarnej, ale szybko okazało się, że doszło do pomyłki i pożar miał miejsce wyłącznie w Boleminie.

Tymczasem nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia. Sprawę wyjaśniają biegli z zakresu pożarnictwa. Policja ustala tożsamość ofiary pożaru.

Źródło: gazetalubuska.pl

Wybrane dla Ciebie

Nowe zasady w sądach. Minister Żurek: eliminujemy ryzyko nielegalnych wyroków
Nowe zasady w sądach. Minister Żurek: eliminujemy ryzyko nielegalnych wyroków
Nowe pozwolenia na poszukiwania i ekshumacje. Zapowiedź Ukrainy
Nowe pozwolenia na poszukiwania i ekshumacje. Zapowiedź Ukrainy
Konkurs Chopinowski w cieniu remontów. "Skandal i obciach"
Konkurs Chopinowski w cieniu remontów. "Skandal i obciach"
MSZ ostrzega Polaków. Nowe zalecenia dla podróżujących do Jordanii
MSZ ostrzega Polaków. Nowe zalecenia dla podróżujących do Jordanii
Rosjanie próbowali się przedrzeć. Uderzył w nich dron. Jest film
Rosjanie próbowali się przedrzeć. Uderzył w nich dron. Jest film
Putin o byłym premierze Wlk. Brytanii. Mówił o nietypowym spotkaniu
Putin o byłym premierze Wlk. Brytanii. Mówił o nietypowym spotkaniu
Polska ma kłopot z wyjaśnieniem. Cały świat broni ukraińskiego nurka
Polska ma kłopot z wyjaśnieniem. Cały świat broni ukraińskiego nurka
Niespotykane dotąd liczby. Kijów pod olbrzymim naporem dronów
Niespotykane dotąd liczby. Kijów pod olbrzymim naporem dronów
Zaginęła 15-letnia Gabrysia. Szuka jej policja
Zaginęła 15-letnia Gabrysia. Szuka jej policja
Francja reaguje.Tankowiec Boracay na kursie do Kanału Sueskiego
Francja reaguje.Tankowiec Boracay na kursie do Kanału Sueskiego
Kolejna reakcja na tekst WP. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich
Kolejna reakcja na tekst WP. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich
Największy taki atak od początku wojny. Celem infrastruktura gazowa
Największy taki atak od początku wojny. Celem infrastruktura gazowa