"To są terroryści". Izraelski minister atakuje aktywistów z flotylli
Izraelski minister bezpieczeństwa wewnętrznego Itamar Ben-Gwir nazwał osoby, które płynęły do strefy Gazy z misją humanitarną terrorystami. - To są zwolennicy morderców - grzmiał.
Itamar Ben-Gwir, minister oraz lider skrajnie prawicowej partii Żydowska Siła, odwiedził miasto Aszdod, gdzie przewieziono pasażerów flotylli Sumud.
Flotylla z Polakami zatrzymana. Jest komentarz byłego szefa MSZ
W sieci pojawiło się nagranie, na którym Ben-Gwir oskarża aktywistów. - To są terroryści. Popatrzcie na nich. To są zwolennicy morderców. Nie przybyli dla flotylli, dla pomocy, przybyli tu wspierać Gazę, wspierać terrorystów - mówił.
Izraelski polityk przekonywał, że na statkach nie znaleziono zbyt wiele towarów, które można byłoby zakwalifikować jako pomoc humanitarną.
Jak podają media, aktywiści z flotylli zostaną przetransportowani do więzienia Ktzi'ot na południu Izraela.
Flotylla zatrzymana
Izraelska marynarka wojenna przejęła w nocy ze środy na czwartek konwój około 40 łodzi należących do Globalnej Flotylli Sumud (GSF). Według informacji przekazanych przez organizację, siły izraelskie zatrzymały 443 osoby pochodzące z 47 krajów.
Wśród zatrzymanych są cztery osoby z Polski: poseł KO Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz. Informację tę potwierdził Global Movement to Gaza Poland. MSZ zapewniło im wsparcie konsularne.
Władze Strefy Gazy informują, że od października 2023 r. w wyniku działań wojennych zginęło ponad 66 tys. Palestyńczyków. Organizacje międzynarodowe, w tym ONZ, ostrzegają, że sytuacja humanitarna w enklawie jest dramatyczna, a głód i choroby dotykają coraz większą liczbę mieszkańców. Tłem eskalacji konfliktu był atak Hamasu na południu Izraela, w którym zginęło ok. 1200 osób, a 251 zostało uprowadzonych. Według izraelskich źródeł, Hamas nadal przetrzymuje 20 zakładników.
Czytaj więcej: