Protestują przed kurią gdańską. "Czujemy się rozgoryczeni"
Manifestanci zebrali się przed budynkiem gdańskiej kurii. "Odzyskajmy nasz Kościół" - pod takim hasłem odbywa się zgromadzenie. Jego uczestnicy domagają się, aby kuria podjęła działania w sprawie zgłoszeń o pedofilii i innych nadużyciach księży.
Manifestacja rozpoczęła się w południe w niedzielę. Uczestnicy przynieśli kartki z hasłem "Odzyskajmy nasz Kościół". Jak donosi reporter Wirtualnej Polski, który jest na miejscu, przed siedzibą kurii zebrało się około dwustu osób.
Skrzyknęli się wcześniej w mediach społecznościowych. Organizatorzy piszą, że jako wierzący i praktykujący katolicy, członkowie gdańskiej archidiecezji, czują się zaniepokojeni, zdezorientowani i rozgoryczeni sytuacją w gdańskim Kościele.
"W szczególności jego milczeniem w sprawach ważnych i trudnych" - piszą dalej. "Sytuacja, w której przedstawiciele gdańskiego kościoła, dysponując konkretnymi zgłoszeniami dotyczącymi aktów pedofilii i niewłaściwych zachowań w kościele, milczą i nie podejmują czytelnych i zdecydowanych działań (...) jest dla nas niedopuszczalna i sprzeczna z duchem chrześcijańskiej miłości i odpowiedzialności" - dodają.
"Nie ma na to przyzwolenia"
"Czujemy się również zażenowani sytuacjami, opisywanymi wielokrotnie w mediach, dotyczącymi stylu kierowania naszą diecezją, braku opieki arcybiskupa nad księżmi, przypadkami mobbingu, niewłaściwego stylu komunikacji, braku dialogu i stylu bycia arcybiskupa, w naszej ocenie dalekiego od ewangelicznej skromności" - tłumaczą organizatorzy.
Nawiązują tym samym do zarzutów, które stawiane są wobec arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Jak wynika z zeznań kilkunastu pomorskich duchownych, metropolita gdański mobbingował swoich podwładnych i oferował kościelne stanowiska w zamian za korzyści majątkowe. Miał też wykorzystywać niższych rangą księży jako służbę podczas licznych imprez, które organizował.
"Czujemy się poruszeni i zawstydzeni mnogością sytuacji, które nas i cały gdański Kościół stawiają w sytuacjach, gdy trudno jest nam pokazywać katolicyzm jako postawę godną naśladowania, a coraz częściej sprawiają, że jest postrzegany jako zakłamanie, dwulicowość i niezgodność postaw z deklaracjami" - podsumowują organizatorzy.
Chcą odwołać Głódzia
W internecie pojawiła się również petycja zatytułowana "List do Papieża Franciszka o odwołanie arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia". Jej autorzy twierdzą, że hierarcha stracił zaufanie parafian i powinien zostać usunięty ze stanowiska.
"Jako wierni Kościoła gdańskiego, w poczuciu odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła katolickiego, nie możemy dłużej milczeć. Jesteśmy głęboko przekonani, że abp Sławoj Leszek Głódź stracił moralną wiarygodność, niezbędną do pełnienia posługi biskupa diecezjalnego i jest dla wiernych przyczyną zgorszenia" - piszą autorzy petycji.