Juszczenko: ruch narodów do wolności trwa
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko w
przemówieniu podczas międzynarodowej konferencji "Od Solidarności
do wolności" w Gdańsku powiedział, że "Solidarność" wskazała
krajom Europy Środkowo-Wschodniej drogę do niepodległości.
31.08.2005 | aktual.: 31.08.2005 13:23
Wydarzenia sprzed 25 lat w Polsce, które teraz obchodzimy, zmieniły bieg historii. Polski zryw do wolności daje przykład do trwającej wciąż drogi do wolności. Każdy kraj, tak jak Ukraina, robi to na własny sposób, ale "Solidarność" jest drogowskazem dla wszystkich - powiedział Juszczenko.
Wyraził też wdzięczność Lechowi Wałęsie za jego przyjazd na Ukrainę w czasie pomarańczowej rewolucji. Ta symboliczna wizyta pokazała nam, że flaga niepodległości jest już w Kijowie - zaznaczył.
Przywódca Ukrainy podkreślił, że widzi przyszłość swojego kraju w zjednoczonej Europie. Podziękował narodowi polskiemu za wsparcie ukraińskich starań w tym kierunku. Składam te podziękowania na ręce Aleksandra Kwaśniewskiego, który jest wielkim architektem partnerstwa polsko-ukraińskiego - dodał Juszczenko.
Prezydent Ukrainy przypomniał słowa Jacka Kuronia o tym, że "bez wolnej Polski nie ma wolnej Ukrainy, a bez wolnej Ukrainy nie ma wolnej Polski". Podkreślił, że Polska jest dla Ukrainy "przyjacielem i strategicznym" partnerem.
"Solidarność" kształtuje porządek Europy jak 25 lat temu. Jesteśmy dziś świadkami wcielania w życie myśli Jana Pawła II, że "Europa powinna oddychać dwa płucami". W Polsce powiedziano "nie ma wolności bez solidarności". My na Ukrainie mamy swoje hasło: "Razem nas dużo, nie zwyciężą nas" - powiedział Juszczenko.