Hejtował Aleksandrę Dulkiewicz i Agnieszkę Pomaską. Jest wyrok sądu
Gdański sąd skazał 61-letniego mieszkańca Kielc za pisanie hejterskich komentarzy i wiadomości. Dotyczyły one prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz i posłanki PO Agnieszki Pomaskiej.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ stwierdził, że 61-letni Roman B. z Kielc jest winny znieważenia i tym samym działania na szkodę prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz posłanki Platformy Obywatelskiej Agnieszki Pomaskiej.
Mężczyzna od maja 2019 do lutego 2020 r. kilkukrotnie znieważył je, pisząc wulgarne posty i komentarze w mediach społecznościowych. Oprócz tego pisał do nich wiadomości prywatne o podobnej treści.
Sąd skazał go na karę 1200 zł grzywny. Nakazał też wpłatę nawiązki 2000 zł na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Wyrok jest nieprawomocny.
Gdańsk nie zawiódł. Tusk ściągnął tłumy po raz drugi
Piąta wygrana sprawa o hejt
- W takich sprawach zawsze składam zawiadomienia do prokuratury. Cieszę się, że zostało to potraktowane poważnie, bo wciąż są osoby, które myślą, że hejt jest bezprawny. Mam nadzieję, że będzie to przestroga dla osób, które mają pokusy, by tego typu działalność prowadzić - mówi Agnieszka Pomaska w rozmowie z Wirtualną Polską.
Gdańska posłanka PO wygrała przed sądem już piątą sprawę z hejterem.
Groźby wobec samorządowców
Na początku tygodnia kilku prezydentów polskich miast otrzymało podobnie wyglądające wiadomości z groźbami śmierci. Trafiły one m.in. do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego i również do prezydent Gdańska.
Aleksandra Dulkiewicz otrzymuje groźby od dwóch lat. Po zamachu na swojego poprzednika Pawła Adamowicza zaczęła korzystać z ochrony osobistej.