Gdańsk. Polsko-włoskie patrole policyjne. "Turyści są zaskoczeni"

Ulice Gdańska patrolują nie tylko Polacy. Pomagają im policjanci z Włoch i Niemiec. – Największą pomocą jest komunikacja z turystami z zagranicy, których nie brakuje, a z którymi nie zawsze możemy się porozumieć – podkreślają gdańscy funkcjonariusze.

Gdańsk. Polsko-włoski patrol na ulicach gdańskiego Starego Miasta
Źródło zdjęć: © Policja Gdańsk | karina kamińska
Katarzyna Romik

Policjanci mogą liczyć na pomoc swoich zagranicznych kolegów w lipcu. – Włosi trafili do komendy w Śródmieściu, więc można ich spotkać na najbardziej ruchliwych ulicach gdańskiego Starego Miasta – powiedziała WP rzeczniczka gdańskiej policji asp. Karina Kamińska.

Gdańsk. Język (nie)migowy i dobry PR dla miasta

Policjanci z Włoch i Niemiec przyjechali do Polski na praktyki, w ramach wymiany zawartej między Komendą Główną Policji i jej zagranicznymi odpowiednikami. To, że trafili do Gdańska w szczycie sezonu urlopowego nie jest przypadkiem.

– Turyści z Włoch czy Hiszpanii często nie mówią po angielsku. Więc włoscy policjanci bardzo nam pomagają w takim kontakcie werbalnym – nie ukrywa rzeczniczka z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zobacz też: Premier Mateusz Morawiecki się zagalopował? Jarosław Gowin tłumaczy

– Włosi budzą ogromne zainteresowanie. Dużo ludzi podchodzi, pyta, dlaczego tu są – mówi asp. Karina Kamińska, która towarzyszyła patrolom i robiła im zdjęcia.

Sami funkcjonariusze przyznają, że turyści z Włoch są zaskoczeni, widząc ich w Gdańsku. – Podchodzą i rozmawiają z rodakami. Włosi traktują policjantów także jako punkt informacji turystycznej. Chcą wiedzieć, co warto zobaczyć w mieście i gdzie pójść – mówią patrolujący Gdańsk funkcjonariusze.

Francesco dobrze czuje się w Trójmieście. Dzień zaczyna od odprawy z polskimi funkcjonariuszami. Potem wychodzą na patrole. Na razie nie zdarzyła się żadna niecodzienna sytuacja ani interwencja. - Nie spotkaliśmy kąpiących się w fontannie Neptuna turystów. Ale gdyby Włosi popełnili jakieś wykroczenie i zatrzymalibyśmy kogoś, na pewno taka osoba czułaby się pewniej, mając obok siebie rodaka - ocenia policjant z Włoch.

Funkcjonariusze z Włoch i Niemiec przyjechali do Trójmiasta po raz pierwszy. Codziennie towarzyszą polskiej policji w 8-mio godzinnych patrolach. – Włosi asystują w regularnych interwencjach – zapewnia asp. Karina Kamińska. I wymienia: przy osobach pijanych, które wszczynają awantury, przy uporczywie żebrzących czy tych, którzy kradną w sklepach.

Gdańsk. Dobre rady dla Polski i od Polaków

Mieszkańcy Gdańska przyznają, że w czasie ostatniego weekendu nie spotkali międzynarodowego policyjnego patrolu. – Może to przez pogodę, było zimno i deszczowo, więc kto nie musiał, nie wychodził na miasto – mówi nam Klaudyna. Mieszkanka Trójmiasta przyznaje, że generalnie funkcjonariusze nie rzucają się w oczy. – Dbają o bezpieczeństwo dyskretnie. Chyba tak powinno być? – zastanawia się.

Funkcjonariusze z Włoch na co dzień pracują w Guardia di Finanza (czyli policji podatkowej) oraz Polizia di Stato (policja kryminalna).

Policjantka z Niemiec nie skończyła jeszcze szkoły. – Wybrała na miejsce praktyk Polskę. Służy w poszczególnych pionach. Ubiegły tydzień spędziła w ruchu drogowym. Była w wydziale prewencji, obserwuje prace w Polsce i może sobie też to przełożyć na warunki, które zna z Niemiec – wyjaśnia Kamińska.

To nie pierwsza taka zagraniczna pomoc dla polskiej policji. Wcześniej funkcjonariusze z innych krajów europejskich byli m.in. we Wrocławiu i w Krakowie.

KGP nie wyklucza także wysłania Polaków, właśnie do Włoch, Grecji czy Chorwacji, czyli do krajów, w których nie brakuje polskich turystów. Warunki są dwa (niezbędne) – umowa o współpracy między dwoma państwami oraz perfekcyjna znajomość języka angielskiego przez wyjeżdżających funkcjonariuszy.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony