Elblążanka oszukana metodą "na lekarza z Jemenu"
70-letnią mieszkanka Elbląga zaufała poznanemu przez komunikator internetowy nieznajomemu. Kobieta dała się oszukać i straciła około 16 tysięcy złotych.
SMS-y od poczty głosowej. POlicja ostrzega przed oszustami
Nieznany mężczyzna zaczepił elblążankę przez popularny komunikator internetowy. Podawał się za lekarza pracującego w Jemenie i poprosił kobietę o pieniądze. Ta przelała mu 3500 euro.
Korespondencja warta ponad 16 tysięcy złotych
70-latka z Elbląga zaczęła korespondować z nieznajomym. Ten podając się za lekarza przebywającego w Jemenie, przybliżył kobiecie historię swojego życia. Z niej wynikało, że mężczyzna urodził się pod Warszawą, a jego rodzice zginęli w wypadku. Wtedy wujek miał go zabrać do Ameryki i stamtąd już jako lekarz trafił do Jemenu. Nieznajomy zdradził również, że jego córka mieszka w Polsce i jest aktualnie chora. Dlatego właśnie potrzebuje pieniędzy na jej leczenie, przekonywał.
- Kobieta kilkukrotnie wykonała dla niego przelew na podane konto. Ona sama również otrzymywała pieniądze od nieznanych osób z terenu kraju i przelewała je na konto oszusta. Łącznie przelała mu 3500 euro, w przeliczeniu ponad 16 tysięcy złotych - poinformowała elbląska policja.
Zobacz też: Kaczyński pokrzyżował plany Morawieckiego? Gowin ujawnia
Kolejna forma oszustwa. Funkcjonariusze ostrzegają
Mundurowi przestrzegają przed zawieraniem tego typu znajomości, a także przed podawaniem swoich danych nieznajomym. Najważniejsze, abyśmy nie przelewali żadnych pieniędzy obcym, dopiero poznanym osobom. Oszuści najpierw budują zaufanie z osobą, którą chcą oszukać, a potem to wykorzystują.
Czytaj także:
