Tragiczny wypadek w Sielcu. Nie żyje 27-latek
W nocy ze środy na czwartek w Sielcu doszło do tragicznego wypadku drogowego. Na miejscu zginął 27-letni mężczyzna. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
W czwartek po godzinie 1:00 dyżurny ostrowskiej komendy odebrał zgłoszenie o wypadku drogowym w Sielcu na drodze K-60.
Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, kierujący bmw mieszkaniec powiatu ostrowskiego na łuku drogi poza obszarem zabudowanym z nieznanych jeszcze przyczyn zjechał do przydrożnego rowu. Następnie uderzył w drzewo i samochód dachował.
Przeprowadzono akcję reanimacyjną. Niestety, 27-latka nie udało się uratować.
- Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Policja pracuje nad ustaleniem okoliczności wypadku - przekazała oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ostrowi Mazowieckiej mł.asp. Marzena Laczkowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawy światopoglądowe zdominują kampanię? Janusz Kowalski reaguje na deklarację Donalda Tuska
Ksiądz spowodował wypadek. Był pijany
Wikariusz z parafii w Międzyrzecu Podlaskim prowadząc po alkoholu spowodował wypadek. Uderzył w motocyklistę. Duchowny miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Jak informuje "Dziennik Wschodni", wypadek miał miejsce pod koniec lipca w Międzyrzecu Podlaskim. Na skrzyżowaniu ul. Lubelskiej i Warszawskiej kierowca opla nie zatrzymał się na światłach. Uderzył w 67-letniego kierującego motocyklem. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala.
Samochodem osobowym kierował 36-letni wikariusz z parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Międzyrzecu Podlaskim. Jak wykazało badanie, duchowny miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Policja w Międzyrzecu Podlaskim prowadzi w tej sprawie dwa odrębne postępowania.