Tragiczny bilans wypadków po weekendzie. Ekspert mówi o przyczynie

W miniony weekend doszło do tragicznych wypadków na A2. Oba mają jeden wspólny mianownik - jazda pod prąd. Ekspert ds. bezpieczeństwa drogowego Marek Konkolewski w rozmowie z Wirtualną Polską wyjaśnił, dlaczego do takich wypadków dochodzi, oraz jak się zachować w sytuacji, gdy my sami, lub ktoś inny będzie jechał pod prąd.

.Tragiczny bilans wypadków po weekendzie. Ekspert wskazał przyczynę
Źródło zdjęć: © East News, Policja
Kamila Gurgul

Do drugiego zdarzenie doszło natomiast w niedzielę po godz. 23. 66-letnia kobieta kierująca Toyotą Aygo wjechała pod prąd na autostradę i doprowadziła do zderzenia z jadącym prawidłowo w kierunku Warszawy samochodem audi A6. Kobieta zmarła na miejscu.

Tragiczne wypadki na autostradach

O to, jak dochodzi do takich wypadków, postanowiliśmy zapytać eksperta ds. bezpieczeństwa drogowego Marka Konkolewskiego. Były policjant zauważa, że w tego typu zdarzenia zazwyczaj są uwikłani starsi kierowcy. - Ludzie, którzy nie mają obycia, dużego doświadczenia w prowadzeniu auta na autostradach - mówi w rozmowie z WP Konkolewski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyprzedzał na przejściu. Pieszy był akurat na pasach

Kolejnym aspektem prowokującym takie zdarzenia jest pora dnia. - Najczęściej do tych zdarzeń drogowych dochodzi w nocy, w warunkach niedostatecznej widoczności. Do tego dochodzi element zmęczenia, znużenie, walka z sennością, brak doświadczenia, bo niektóre osoby okazjonalnie korzystają z tego typu węzłów - wymienia ekspert.

Jazda pod prąd na autostradzie. Co robić?

Były policjant zaznacza, aby w momencie wjeżdżania na autostradę zachować szczególną ostrożność. Nie patrzeć się na ekran nawigacji, nie wsłuchiwać się również w jej głos, czy prowadzić rozmów z pasażerami, lub przez zestaw głośnomówiący. - To wszystko dekoncentruje i można po prostu popełnić koszmarny, kardynalny błąd jadąc samochodem pod prąd - mówi Konkolewski. Dodatkowo na autostradach montuje się znaki informujące o złym kierunku jazdy. To również powinno nam pomóc w orientacji.

Jednak ekspert uspokaja, że jeśli już wjechaliśmy pod prąd, to da się w tej sytuacji uniknąć wypadku. - Jeżeli już jadę samochodem i widzę, że ktoś mruga z daleka światłami drogowymi, ktoś trąbi, to już powinna nam się włączyć czerwona lampka. Powinienem bezpiecznie zjechać na pas rozdzielający, albo na pobocze i zadzwonić pod numer 112 i poprosić o pomoc, żeby przyjechała policja albo służby drogowe, żeby mnie z tej opresji po prostu uratowały. W żadnym wypadku nie można kontynuować jazdy - tłumaczy.

Jeśli inni kierowcy widzą, że ktoś jedzie pod prąd, również powinni reagować. - Jeżeli już widzimy osobę, która jedzie pod prąd, mrugamy, a ona w dalszym ciągu porusza się tym pasem, to powinien nam się włączyć instynkt samozachowawczy i ta osoba powinna też zjechać jak najbardziej w lewo albo w prawo, w miarę potrzeby zatrzymać się na poboczu, żeby taką osobę po prostu przepuścić i zadzwonić pod numer 112. To musi być natychmiastowa reakcja - wyjaśnia ekspert.

W żadnym wypadku nie powinno się kontynuować jazdy do następnego zjazdu. - To jest gaszenie pożaru benzyną. Karnie trzeba się zatrzymać w miejscu bezpiecznym - podkreśla.

- Polskie autostrady to drogi o najwyższych standardach technicznych i one wybaczają drobne błędy kierowców. Ale niestety nie wybaczą, kardynalnych, koszmarnych błędów - podsumował Konkolewski.

Kamila Gurgul, dziennikarka Wirtualnej Polski

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
"Czas na Was". Hołownia zdecydował ws. startu na szefa Polski 2050
"Czas na Was". Hołownia zdecydował ws. startu na szefa Polski 2050
Zabójstwo pod Pruszkowem. Kobieta nie żyje, zatrzymano byłego męża
Zabójstwo pod Pruszkowem. Kobieta nie żyje, zatrzymano byłego męża
Silny wstrząs w kopalni Janina. Mieszkańcy przerażeni
Silny wstrząs w kopalni Janina. Mieszkańcy przerażeni
Wypowiedzią o Braunie Jacek Sasin podarował KO przedwczesny gwiazdkowy prezent [OPINIA]
Wypowiedzią o Braunie Jacek Sasin podarował KO przedwczesny gwiazdkowy prezent [OPINIA]
Brytyjski żołnierz zginął w Ukrainie. "Zdruzgotani śmiercią"
Brytyjski żołnierz zginął w Ukrainie. "Zdruzgotani śmiercią"
Szokujące doniesienia. Rosja planowała zamachy na samoloty w Europie
Szokujące doniesienia. Rosja planowała zamachy na samoloty w Europie
Co na to Trump? "Ukraina i Europa przedstawią USA elementy planu"
Co na to Trump? "Ukraina i Europa przedstawią USA elementy planu"
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Gdzie Ukraińcom żyje się w Polsce najlepiej? Raport wskazał wszystko
Gdzie Ukraińcom żyje się w Polsce najlepiej? Raport wskazał wszystko
Katastrofa kolejowa wisiała na włosku. Cud na Słowacji
Katastrofa kolejowa wisiała na włosku. Cud na Słowacji
"Jesteście wiodącą siłą". Nominat Trumpa komplementuje Polskę
"Jesteście wiodącą siłą". Nominat Trumpa komplementuje Polskę
"Jestem gotowy na wybory". Zełenski odpowiada na oskarżenia Trumpa
"Jestem gotowy na wybory". Zełenski odpowiada na oskarżenia Trumpa