Tragiczna pomyłka w szpitalu. Noworodek zmarł, bo zamiast tlenu podano mu gaz rozweselający
• Dzieci po narodzinach wymagały podawania tlenu
• Jeden z noworodków zmarł wskutek pomyłki. Zamiast tlenu otrzymał podtlenek azotu
• Drugie dziecko jest w stanie krytycznym i walczy o życie na oddziale dziecięcym
• Dramatyczna pomyłka miała miejsce w szpitalu w Sydney
26.07.2016 | aktual.: 26.07.2016 10:45
W jednym ze szpitali w Sydney, dwa noworodki wymagały leczenie tlenem. Po podłączeniu ich do aparatur, jedno z dzieci zmarło, a drugie walczy o życie. Okazało się, że dzieci zostały omyłkowo podłączone do aparatury z podtlenkiem azotu, czyli popularnym gazem rozweselającym, a nie z tlenem.
Wiadomo już, że aparatury z tlenem zostały źle zainstalowane jeszcze w lipcu 2015 r. Potwierdzono, że od tego czasu żadne dziecko nie było leczone złym gazem aż do feralnego zdarzenia w lipcu tego roku.
Zarówno tlen jak i podtlenek azotu są bezwonne i przezroczyste, jednak firma produkująca butle z gazami informuje na swojej stronie internetowej, że zbiorniki z tlenem są czarne, podczas gdy butle z podtlenkiem azotu są jasnoniebieskie.
Minister zdrowia przeprosiła rodziny za tragiczną pomyłkę. Jest mi niezmiernie przykro z powodu zaistniałego błędu. Chcę przeprosić rodziny, które cierpią wskutek tak tragicznej pomyłki. Zrobimy wszystko, by wesprzeć rodziny w tym trudnym czasie.
Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, czy personel szpitala przestrzegał wymaganych procedur oraz dlaczego przez rok nie wykryto błędu w instalacji.