Nie żyje mężczyzna. Tragedia tuż przed świętami
Tragedia tuż przed świętami w centrum Pułtuska. Z kanałku wyłowiono mężczyznę bez oznak życia, jego resuscytacja nie przyniosła skutków. Drugi mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Jak mówi WP oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pułtusku, strażacy zostali zaalarmowani w sobotę o godzinie 20.42. Z kanału, którym przebiega jedna z odnóg rzeki Narew, wydobyli mężczyznę bez oznak życia. Rozpoczęli resuscytację, którą następnie przejął zespół ratownictwa medycznego. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Drugi poszkodowany mężczyzna, który znajdował się w wodzie, został przewieziony do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ogień na pokładzie promu. Ludzie skakali za burtę. 31 osób nie żyje
Jak informuje serwis Pultusk24.pl, dwóch mężczyzn wpadło do kanału w pobliżu Mostu Świętojańskiego, na wysokości kina "Narew". Mężczyźni siedzieli na jednej z ławek w okolicy.
Według świadków jeden z nich przypadkowo wpadł do wody. Na ratunek ruszył drugi mężczyzna, który również znalazł się w kanale. Na pomoc ruszyli przypadkowi przechodnie, którym udało się wyciągnąć jednego z mężczyzn.
Przyczyny tragicznego zdarzenia wyjaśniają policjanci.
Czytaj też: