Zabójstwo 6‑latka w Gdyni. Sąsiedzi mówią o rodzinie

Trwa obława na 44-letniego Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o zabójstwo swojego 6-letniego synka. Mieszkańcy osiedla Fikakowo w Gdyni są w szoku.

 Tragedia w Gdyni, nie żyje 6-latek. Sąsiedzi wstrząśnięci zabójstwem
Tragedia w Gdyni, nie żyje 6-latek. Sąsiedzi wstrząśnięci zabójstwem
Źródło zdjęć: © PAP, Policja
oprac. KAR

23.10.2023 | aktual.: 23.10.2023 07:47

Policja otrzymała informację o zabójstwie 6-latka przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie w piątek około godz. 10:00. Mieszkańcy osiedla są wstrząśnięci tragedią.

- Wciąż nie możemy w to uwierzyć, to naprawdę była spokojna rodzina, nasze dzieci się razem bawiły i w domu, i na placu zabaw - wyjawiła w rozmowie z "Faktem" sąsiadka zmarłego chłopczyka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Mam Olka przed oczami, bawił się z moją córką, to taki uśmiechnięty chłopiec, niepozorny blondynek w okularkach, chodził do przedszkola niedaleko naszego osiedla, z ojcem bardzo często widywałem go na placu zabaw. Bawili się tam też z innymi dziećmi, zawsze było wesoło, pamiętam jak puszczali bańki - wskazał inny rozmówca dziennika.

Mężczyzna przyznał, że "nigdy nie widział, by chłopiec był smutny lub miał na ciele obrażenia".

- Ta wiadomość nas zszokowała, musieliśmy jakoś wytłumaczyć córce, że już nie pobawi się z Olkiem, bo on nie żyje. To nie był łatwy moment, zrobiliśmy to dopiero następnego dnia, chociaż widziała pod naszym blokiem pełno policjantów i pytała co się dzieje... - dodał.

Jedna z kobiet w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski przyznała, że mężczyzna już wcześniej był agresywny i nosił ze sobą nóż. - Jesteśmy przerażeni, bo nie wiemy, co mogło się wydarzyć, równie dobrze mógł zrobić krzywdę naszym dzieciom - mówiła.

Zabójstwo 6-latka. Trwa obława na Grzegorza Borysa

- Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że 6-latek, zamordowany w Gdyni, zginął w wyniku rany ciętej szyi - przekazała w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.

Policja w dalszym ciągu prowadzi obławę na 44-letniego Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o dokonanie zbrodni.

W sobotę prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu przestępstwa z art. 148 par. 2 pkt 1 kk, czyli zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Skierowano również wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Jest on poszukiwany listem gończym na terenie całego kraju.

W niedzielę w godzinach popołudniowych Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku opublikowała w mediach społecznościowych nowe zdjęcia i nagranie z wizerunkiem 44-letniego Grzegorza Borysa.

"Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa, 44-latka podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Publikujemy jego nowe zdjęcia. Jest to najbardziej aktualny wizerunek mężczyzny zabezpieczony przez policjantów. Mężczyzna może być podobnie lub tak samo ubrany" - informuje pomorska policja.

"W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny prosimy o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112" - podano w komunikacie.

Czytaj także:

Źródło: "Fakt"/PAP

Wybrane dla Ciebie