Biden chwycił za telefon. Izrael zmienia zdanie?
Prezydent USA odbył rozmowę telefoniczną z premierem Izraela. Joe Biden i Benjamin Netanjahu omówili sytuację na Bliskim Wschodzie.
Amerykański prezydent skontaktował się w niedzielę z szefem izraelskiego rządu. "Tematem rozmowy była sytuacja na Bliskim Wschodzie" - przekazała agencja Reutera.
W późniejszym komunikacie Biały Dom poinformował, że Benjamin Netanjahu wyraził zgodę na "ciągły przepływ" międzynarodowej pomocy humanitarnej do Strefy Gazy z Egiptu - zaznacza The Times of Israel.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doniesienia skomentował minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben-Gewir.
"Każde porozumienie w sprawie 'ciągłej pomocy dla Gazy', które nie obejmuje uwolnienia wszystkich naszych zakładników, jest tylko kontynuacją koncepcji, która doprowadziła nas do miejsca, w którym jesteśmy teraz" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter).
"Pomoc humanitarna tylko w zamian za uwolnienie wszystkich zakładników!" - dodał.
Komunikat Izraela. Zapowiedź wizyty zachodnich przywódców
W oddzielnym komunikacie kancelaria premiera Izraela poinformowała, że w najbliższym tygodniu do Izraela mają przyjechać prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Holandii Mark Rutte.
W oświadczeniu czytamy, że politycy "przybędą w poniedziałek i wtorek" i spotkają się z szefem izraelskiego rządu.