Tragedia w domu spokojnej starości w Bedburg-Hau. 4 osoby zginęły w płomieniach
W prywatnym domu seniorów w Bedburg-Hau w Niemczech wybuchł w nocy pożar. Co najmniej cztery osoby nie żyją, a 21 zostało rannych. Ogień został już ugaszony.
- Około godziny 5 rano w poniedziałek, gdy straż pożarna przybyła na miejsce, sytuacja była bardzo dramatyczna - relacjonuje Michael Hendricks z ochotniczej straży pożarnej Bedburg-Hau. Zespoły ratunkowe zastały w budynku osoby wymagające opieki niemogące wstać z łóżka. Niektórzy z mieszkańców domu spokojnej starości stali przy oknach, wzywając o pomoc. Aby uratować ludzi, konieczne było wybicie okien.
Pożar szybko się rozprzestrzenił, osiągając stopień, który uniemożliwiał strażakom dostęp do niektórych obszarów dwukondygnacyjnego budynku. W międzyczasie na miejscu działało około 140 służb ratunkowych z powiatu Kleve. Ogień został już ugaszony, jednak korytarze pokryte są całkowicie sadzą, a kilka pokoi uległo spaleniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wyniku pożaru zmarło 4 seniorów. Jeden strażak i jeden policjant doznali poważnych obrażeń. Według wstępnych informacji rannych zostało w sumie 21 osób.
Nadal niejasne są okoliczności wybuchu pożaru. Według służb ratowniczych ogień wybuchł w jednym z zamieszkałych pokoi.
Minister spraw wewnętrznych NRW Herbert Reul ( CDU ) przybył dziś rano do Bedburg-Hau i wyraził żał z powodu tej tragedii. Jednocześnie pochwalił sprawne działanie straży pożarnej i służb ratowniczych. – Jestem pod wrażeniem, jak udało im się to opanować i uratować zdecydowaną większość ludzi – powiedział.