Tragedia na S19. Osobówka rozpadła się na kawałki
Na drodze ekspresowej S19 w sąsiedztwie wsi Załucze (woj. lubelskie) ubiegłej nocy doszło do śmiertelnego wypadku. Rozpędzony land rover uderzył w samochód ciężarowy. Pasażer osobówki zginął na miejscu.
Do wypadku doszło w nocy z czwartku na piątek w miejscowości Załucze. Na drodze ekspresowej S19 między Lublinem a Rzeszowem zderzyły się dwa samochody: osobowy i ciężarowy.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że oba auta jechały w tym samym kierunku. W pewnej chwili ciężarówka miała ulec awarii, ale kierowca nie dał rady zjechać na pas awaryjny. W tył pojazdu wjechał rozpędzony land rover - relacjonuje portal lublin112.pl.
Pasażer land rovera nie żyje
Siła uderzenia była na tyle duża, że osobówka dosłownie rozpadła się na części. Zginął pasażer, kierowca został przewieziony do szpitala. Kierowca ciężarówki wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
Na miejsce wezwano policję, ratowników medycznych oraz strażaków. Droga w kierunku Rzeszowa przez kilka godzin była nieprzejezdna.
Obecnie policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia dokładne przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku.
Źródło: lublin112.pl
Przeczytaj również:
Zobacz też: Były poseł robi karierę w Afryce. "Przyjechałem, aby pomóc"