droga ekspresowa

Na trasie S7 pod Warszawą doszło do pożaru lawety przewożącej samochody osobowe. W akcji gaśniczej uczestniczyło kilka zastępów straży pożarnej - informuje Polsat News.

Do wypadku doszło na drodze ekspresowej S3 w miejscowości Rurka między Szczecinem i Goleniowem w Zachodniopomorskiem. Zderzyły się dwie ciężarówki, jeden z pojazdów stanął w ogniu.

Kobieta jadąca drogą ekspresową S12 w kierunku Warszawy przegapiła zjazd. Zamiast kontynuować jazdę i zmienić trasę na kolejnym zjeździe, zaczęła cofać na dwupasmówce. W efekcie zderzyła się z innym samochodem, ale konsekwencje jej bezmyślnej decyzji mogły być dużo poważniejsze.

To mogło skończyć się dramatem. Jadąca drogą ekspresową kobieta przeoczyła zjazd. Zatrzymała więc auto na środku drogi S12 i... zaczęła cofać. Doprowadziła do kolizji z innym autem, na szczęście nikomu nic się nie stało.

Makabryczny wypadek w Wielkopolsce. W trakcie wyprzedzania 45-letni obywatel Polski i Niemiec stracił panowanie nad kierownicą. Auto z impetem przebiło bariery energochłonne na S5 i dachowało. Przeżył tylko pies.

Pomiędzy węzłami Leszno Zachód - Święciechowa bus uderzył w stojącą ciężarówkę. Na miejscu pracują policjanci. Wstępnie mówi się o jednej osobie poszkodowanej. Trasa w kierunku Poznania jest zablokowana.

Jadący Zakopianką kierowcy przecierali oczy ze zdumienia i wstrzymywali oddech, widząc czerwony samochód jadący pod prąd drogą ekspresową. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kobieta, której pomyliły się kierunki, dostała wysoki mandat.

Mundurowi natknęli się na mężczyznę na trasie S7. 57-latek spacerował poboczem. "Tłumaczył, że idąc przez las, zgubił buty, a teraz próbuje wrócić do domu" - wskazano w komunikacie policji z Piaseczna.

Nie ma już utrudnień w ruchu na drodze S8f - północnej części obwodnicy Warszawy - między węzłami Marywilska a Modlińska, gdzie doszło do zderzenia sześciu samochodów osobowych - podała Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Ten błąd mógł skończyć się tragicznie. W sieci pojawiło się nagranie z węzła drogi ekspresowej S22. Kierujący busem marki Volkswagen wjechał na trasę pod prąd.

75-letni rowerzysta wjechał na drogę ekspresową S14 pomimo obowiązującego zakazu. Mieszkaniec Rybnika tłumaczył policjantom, że wraca do domu z Elbląga i nie zna terenu.

Nie dość, że wjechała pod prąd na drogę ekspresową, to po chwili o mało nie spowodowała wypadku z udziałem kilku aut. Tego typu zdarzenia często kończą się tragicznie w skutkach. Tym razem na szczęście nikt nie ucierpiał.

W piątek przed południem na drodze S5 pod Kościanem z udziałem busa i autolawety. Zginął jeden z kierowców.

Na drodze ekspresowej S19 w sąsiedztwie wsi Załucze (woj. lubelskie) ubiegłej nocy doszło do śmiertelnego wypadku. Rozpędzony land rover uderzył w samochód ciężarowy. Pasażer osobówki zginął na miejscu.

Tragedia na drodze ekspresowej S3 w województwie lubuskim. W nocy kierowca osobówki śmiertelnie potrącił 32-latka, który zatrzymał się na pasie awaryjnym i wyszedł z auta.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem na trasie ekspresowej S8 na wysokości węzła Zielonka, na zjeździe dla ciężarówek. Rozpędzona taksówka wylądowała na tyle samochodu ciężarowego.