Tragedia. Na polu pszenicy znaleziono cztery ciała

Na jednej z farm w Dakocie Północnej znaleziono ciała czterech mężczyzn. Wszyscy byli członkami jednej rodziny i mieli rany postrzałowe. Amerykańskie służby prowadzą śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do zdarzenia.

Tragedia. Na polu pszenicy znaleziono cztery ciała
Tragedia. Na polu pszenicy znaleziono cztery ciała
Źródło zdjęć: © East News | FR34727 AP

Do odkrycia doszło 29 sierpnia w pobliżu miasta Cando. Na polu pszenicy znaleziono ciała czterech spokrewnionych ze sobą mężczyzn, którzy pracowali wspólnie przy zbiorach.

Biuro szeryfa hrabstwa Towner przekazało, że ciało 56-letniego Douglasa Dulmage'a, właściciela farmy, znajdowało się w kabinie kombajnu. Z kolei trzech pozostałych mężczyzn: 59-letniego Roberta Brackena, 34-letniego Justina Brackena i 64-letniego Richarda Brackena znaleziono martwych na polu.

U wszystkich mężczyzn zaobserwowano rany postrzałowe. Dodatkowo przy jednym z nich śledczy znaleźli rewolwer.

- Dowody z miejsca zdarzenia wskazują, że incydent był rozszerzonym samobójstwem i nie ma żadnego zagrożenia dla społeczeństwa - przekazał szeryf Andrew Hillier.

Sprawę wyjaśnią śledczy

W ustaleniu dokładnych okoliczności śmierci czwórki mężczyzn ma pomóc zaplanowana w najbliższych dniach sekcja zwłok ofiar.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Amerykańskie media zauważają, że Douglas Dulmage prowadził gospodarstwo rolne razem z 95-letnim ojcem. Podczas zbiorów mógł jednak liczyć na pomoc swoich krewnych. Mężczyzna osierocił żonę i dwójkę dzieci.

Źródło: fakt.pl

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)