Tragedia na plaży w Sztutowie. Ratował 12‑latkę. Sam zginął na oczach rodziny
Do dramatu doszło na plaży w Sztutowie. Policjant, wypoczywający nad morzem z rodziną, rzucił się na ratunek 12-letniej dziewczynce. Sam utonął na oczach żony i dziecka.
20.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:43
Do dramatu doszło w czwartek około godziny 13 na niestrzeżonej części plaży w Sztutowie w województwie pomorskim. 32-letni policjant z Mińska Mazowieckiego w pewnym momencie zauważył tonącą 12-latkę. Jak informuje RMF FM, mężczyzna rzucił się na pomoc dziewczynce.
Udało mu się uratować nastolatkę, ale sam nagle zniknął pod wodą. Plażowicze utworzyli tzw. łańcuch życia. Mimo to ciało policjanta wyłowiono dopiero kilkadziesiąt minut później. Niestety nie udało się go uratować. Zmarł na miejscu.
Zostawił żonę i 15-miesięczne dziecko. Oboje byli w tym czasie na plaży.