Tragedia na pasach w Sosnowcu. Zabita i ranny

Wypadek wydarzył się rano, kiedy jeszcze było ciemno, na oznakowanym przejściu dla pieszych w pobliżu Wyższej Szkoły Medycznej. 61-letni kierowca astry nie zatrzymał się przed pasami i potrącił przechodzących ludzi.

- Kobieta zginęła na miejscu. 77-latek z ranami podudzia i ręki trafił do szpitala. Kierowca opla był trzeźwy - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską asp. sztab. Sonia Kepper z policji w Sosnowcu.

Nie wiadomo jeszcze, dlaczego kierowca opla nie zatrzymał się przed pasami.

Nie jest wykluczone, że na zachowanie kierowcy mogła mieć wpływ pogoda, bo w Śląskiem pada deszcz i nawierzchnie jezdni są śliskie.

W innej części Sosnowca też został potrącony pieszy, a na drodze krajowej nr 86 między Sosnowcem i Katowicami zderzyły się cztery samochody - nikomu nic się nie stało, ale po kolizji na jednej z głównych tras aglomeracji powstał zator.

- To bardzo niebezpieczny okres na drogach, bo kierowcy i piesi nie są jeszcze przyzwyczajeni do jesiennych warunków. Kiedy jest ciemno i pada deszcz najczęściej dochodzi do wypadków. Starajmy się zachować jak największą ostrożność i uwagę - apeluje policjantka.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl