Tragedia na Dolnym Śląsku. Nie żyje 37‑letni mechanik

W jednym z dolnośląskich warsztatów samochodowych doszło do tragedii. Zginął 37-letni pracownik, który najprawdopodobniej został przygnieciony samochodem. Życia mężczyzny nie udało się uratować. Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura.

Tragedia na Dolnym Śląsku. Nie żyje 37-letni mechanik. Zdjęcie ilustracyjne
Tragedia na Dolnym Śląsku. Nie żyje 37-letni mechanik. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
oprac. MRM

31.03.2023 18:54

Do zdarzenia doszło w piątek 31 marca około godz. 12 w Piechowicach (woj. dolnośląskie). W warsztacie samochodowym zginął 37-letni pracownik.

Piechowice. Tragedia w warsztacie samochodowym

Jak poinformowała w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" podinsp. Edyta Bagrowska, rzeczniczka jeleniogórskiej policji, reanimacja prowadzona przez ratowników okazała się bezskuteczna. Funkcjonariusze nie udzielają szczegółowych informacji ze względu na dobro śledztwa prowadzonego przez prokuraturę.

Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Według nieoficjalnych informacji, które pojawiły w lokalnych mediach, mężczyzna został przygnieciony przez samochód. Na miejscu pracują mundurowi, których czynności nadzoruje prokuratura.

Źródło: "Gazeta Wrocławska"/24jgora.pl/jelonka.com

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
dolnośląskietragediawarsztat samochodowy
Zobacz także
Komentarze (30)