Tragedia na Annapurnie. Zginął uznany himalaista
Dla jednego z himalaistów wyprawa na Annapurnę zakończyła się tragicznie. 56-letni Noel Hanna zmarł podczas zejścia ze szczytu. Z kolei 34-letni Anurag Maloo wpadł w szczelinę w trakcie wspinaczki na jeden z najtrudniejszych ośmiotysięczników. Mężczyzna jest poszukiwany.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
W poniedziałek znany irlandzki himalaista Noel Hanna zmarł podczas powrotu z jednego z najtrudniejszych ośmiotysięczników - informuje Al Jazeera. Mężczyzna zdobył Mount Everest dziesięć razy i wszedł na najwyższe szczyty na wszystkich siedmiu kontynentach. - Jego ciało zostało zniesione z góry i zabrane do Katmandu - przekazał organizator ekspedycji Thaneswar Guragai z Seven Summit Treks.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Guragai poinformował też o zaginięciu 34-letniego Anuraga Maloo. Himalaista wpadł w szczelinę lodową. Trwają jego poszukiwania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wagnerowcy kontra snajper. Akcja pod Bachmutem
W trakcie ekspedycji pogorszył się też stan zdrowia innego wspinacza. Baljeet Kaur zachorował w drodze powrotnej. Mężczyzna spędził noc na szczycie Annapurny. Ostatecznie udało mu się nawiązać kontakt z służbami ratunkowymi. Himalaista został przetransportowany helikopterem do szpitala w stolicy Nepalu.
W Himalajach rozpoczął się właśnie wiosenny sezon alpinistyczny. Setki wspinaczy rozpoczęło wyprawy na najwyższe górskie szczyty. Annapurna, dziesiąta najwyższa góra świata, jest podatna na lawiny, bardzo trudna do zdobycia. Góra ma wyższy współczynnik śmiertelności (procent wspinaczy, którzy giną podczas próby jej zdobycia - przyp. red.) niż Mount Everest.