Tomasz Lis powoli wraca do zdrowia. Wspiera protestujących sędziów

Dziennikarz zdradził, że nadal przebywa w szpitalu, ale "po kilku tygodniach może już chodzić". Tomasz Lis zapowiedział, że nie weźmie udziału w "marszu tysiąca tóg", ale "będzie z protestującymi sercem i myślami".

Tomasz Lis wspiera sędziów, ale nie będzie mógł uczestniczyć w "marszu tysiąca tóg"
Źródło zdjęć: © Forum | Andrzej Hulimka

"Niestety nie będę mógł wziąć udziału w 'marszu tysiąca tóg'. Wprawdzie po kilku tygodniach znowu umiem już chodzić, ale nie mam togi, a przede wszystkim zgody na wyjście ze szpitala choćby na godzinę. Ale będę z protestującymi sercem i myślami" - napisał w mediach społecznościowych Tomasz Lis. Wyrazy wsparcia pod wpisem redaktora naczelnego "Newsweeka" przekazała europosłanka KE Róża Thun.

Dziennikarz nawiązał do pochodu organizowanego przez środowiska sędziowskie. "Marsz tysiąca tóg" pod hasłem "prawo do niezawisłości, prawo do Europy" przejdzie w sobotę ulicami Warszawy. Organizatorzy podkreślają, że manifestacja ma "wyrażać sprzeciw wobec zamykania prawnikom ust oraz wyrazić szacunek dla prawa krajowego i europejskiego". Podczas demonstracji nie zaplanowano przemówień.

Lis do szpitala trafił 10 grudnia. Przebywał na oddziale intensywnej terapii po tym, jak źle się poczuł przed spotkaniem z sędzią Pawłem Juszczyszynem. Jego stan początkowo określano jako ciężki. Dziennikarza czeka żmudna rehabilitacja. Podczas pobytu w szpitalu dodawał otuchy innym samotnym pacjentom. Redaktor naczelny "Newsweeka" wspierał też na Twitterze protestujących w obronie sądownictwa.

Zobacz też: "Klaudia Jachira to posłanka, tak?". Jarosław Sellin zaskoczył dziennikarza

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie