Polityka"Tomasz Grodzki unika pytań o korupcję". "Wiadomości" TVP o incydencie sprzed Senatu

"Tomasz Grodzki unika pytań o korupcję". "Wiadomości" TVP o incydencie sprzed Senatu

"Tomasz Grodzki unika pytań o korupcję". "Wiadomości" TVP o incydencie sprzed Senatu
Źródło zdjęć: © twitter.com | TVP Info/Senat RP
Maciej Deja
13.01.2020 20:52, aktualizacja: 13.01.2020 21:21

"Wiadomości" TVP poświęciły dwa materiały Marszałkowi Senatu. W pierwszym "Tomasz Grodzki unika pytań o korupcję", w drugim "Tomasz Grodzki grozi Polakom zabieraniem pieniędzy". Widzom TVP 1 przypomniano też o rocznicy śmierci Pawła Adamowicza.

"Marszałek Senatu straszy pozwami dziennikarzy, a jego współpracownicy utrudniają zadawanie mu niewygodnych pytań" - w taki sposób prowadzący "Wiadomości" TVP Michał Adamczyk zapowiedział pierwszy materiał wydania.

Przed Senatem doszło do incydentu, w trakcie którego Małgorzata Daszczyk została uderzona w głowę kamerą przez operatora TVP. Widzowie "Wiadomości" usłyszeli, że pracownica Senatu próbowała uniemożliwić zadanie pytań Tomaszowi Grodzkiemu.

"Tomasz Grodzki unika pytań o korupcję". "Wiadomości" TVP o incydencie sprzed Senatu

TVP zasugerowała, że "przypadkowy kontakt" może doprowadzić do cofnięcia jej dziennikarzom wstępu do Senatu. Reporter Miłosz Kłeczek chciał zapytać Tomasza Grodzkiego o to, czy przyjął pieniądze od jednego ze swoich pacjentów. Henryk Osiewalski stwierdził przed kamerą TVP, że w 1996 wręczył 200 zł leczącemu go Grodzkiemu. Pozostałe osoby, które oskarżają o przyjmowanie łapówek marszałka Senatu, pozostają anonimowe.

Tomasz Grodzki był bohaterem jeszcze jednego materiału w "Wiadomościach". "Grodzki grozi Polakom zabieraniem pieniędzy" - mogli przeczytać widzowie na belce zapowiadającej materiał. Chodzi o możliwe zamrożenie pieniędzy dla Polski w unijnym budżecie, przed którym ostrzegał m.in. marszałek Senatu.

Rocznica śmierci Pawła Adamowicza w "Wiadomościach" TVP. Jurek Owsiak w materiale

"Wiadomości" TVP przypomniały też o rocznicy śmierci Pawła Adamowicza. "Nie ma zgody na polityczną grę tragedią" - krzyczał nagłówek materiału, który rozpoczął się od krótkiej relacji z uroczystości nadania imienia zmarłego prezydenta alei w Gdańsku. Pracownicy TVP kilkukrotnie używali sformułowania, że Adamowicza zamordował szaleniec.

"(...) zawiodła ochrona, nie było karetki. Ale nadal nie brakuje polityków, którzy próbują wykorzystać ten odrażający mord". Widzom pokazano twitterowy wpis Donalda Tuska, w którym stwierdził, że "Adamowicz był celem kampanii nienawiści ze strony aparatu władzy". Zdaniem pracowników TVP "opozycja rozpętała nagonkę" na nadawcę, tymczasem również "komercyjne media informowały o nieprawidłowościach z majątkiem Adamowicza".

"Z oczerniania TVP wycofał się nawet Jerzy Owsiak" - takim komentarzem opatrzono słowa założyciela Fundacji WOŚP, który na poniedziałkowej konferencji prasowej zaprzeczył, by oskarżał publicznego nadawcę o śmierć Pawła Adamowicza.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (270)
Zobacz także