Ekspertka nie ma złudzeń. PiS tak "rozegra" wizytę Zełenskiego
- To jest wizyta na poziomie przyjazdu Joe Bidena do Polski - przyznała na antenie Wirtualnej Polski dr Barbara Brodzińska-Mirowska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu komentując przyjazd Wołodymyra Zełenskiego do Polski.. Zdaniem ekspertki, ujawnianie przyjazdu to wyraźny sygnał dla Moskwy i świata. - To są takie wydarzenia, które jednoczą wokół obozu rządzącego. To jest jednak wizyta prezydenta kraju, w którym toczą się działania wojenne. Pojawia się tu aspekt bezpieczeństwa, a my jesteśmy krajem frontowym - mówiła dr Brodzińska-Mirowska. Patrycjusz Wyżga pytał ekspertkę o to, czy Zjednoczona Prawica wykorzysta wizytę Zełenskiego w Warszawie w kampanii wyborczej. W programie "Newsroom WP" dyskutowano także o kwestiach wykorzystywania papieża Jana Pawła II do celów politycznych. - Jeśli chodzi o temat z Janem Pawłem II, to PiS nie da rady "utrzymać" go tak długo, ale nie wykluczam, że będzie się on pojawiał w przyszłej kampanii. Nie sądzę, aby był to jednak numer jeden z kampanii - twierdzi Brodzińska-Mirowska.