Takiej wpadki Scholza jeszcze nie było. Zełenski szybko go poprawił
Do zabawnej pomyłki doszło tuż przed środową konferencją Wołodymyra Zełenskiego, Olafa Scholza i Emmanuela Macrona. Potrzebna była interwencja gospodarza spotkania, czyli prezydenta Francji.
09.02.2023 | aktual.: 09.02.2023 10:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sytuacja miała miejsce w środę w Pałacu Elizejskim, gdzie doszło do spotkania kanclerza Niemiec oraz prezydentów Ukrainy i Francji. Politycy wyszli do jednej z sal, żeby spotkać się z dziennikarzami. Choć Olaf Scholz wchodził do pomieszczenia jako ostatni, nie podnosząc głowy, ruszył w kierunku najdalszego pulpitu, za którym stała ukraińska flaga, co odruchowo zmusiło Zełenskiego, aby stanąć przy niemieckiej.
Prezydent Ukrainy jako pierwszy zorientował się, że doszło do pomyłki i odwrócił się w kierunku kanclerza. - To jest nasza flaga, ale bardzo dziękuję - z uśmiechem powiedział do Scholza. Macron po tym jak także zdał sobie sprawę z pomyłki, gestem skrzyżowanych rąk zasugerował zamianę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Seria spotkań Zełenskiego
Rozmowy trzech przywódców były częścią serii spotkań Zełenskiego. Prezydent Ukrainy do Paryża przyleciał w środę z Londynu, gdzie rozmawiał z premierem i królem Wielkiej Brytanii. Z lotniska od razu udał się do Pałacu Elizejskiego, gdzie czekali na niego prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Zobacz także
- Francja i Niemcy przez te wszystkie miesiące były u boku Ukrainy. Wiele razem przeszliśmy; Emmanuel (Macron) wsparł Ukrainę najpierw lekkimi czołgami, a Olaf (Scholz) pokazał swoje przywództwo, dając niezbędną broń do powstrzymania rosyjskiego terroru. Te dwa kroki są historyczne. Dziękuję – mówił już w trakcie konferencji Zełenski.
Prezydent Macron podkreślił, że Rosja nie może wygrać wojny z Ukrainą, która "może liczyć na Francję, jej europejskich partnerów i sojuszników". - To, co rozgrywa się na Ukrainie, wiąże się z przyszłością Europy i jesteśmy tego w pełni świadomi – dodała głowa francuskiego państwa.
- Od początku tej okrutnej wojny znacząco wspieraliśmy Ukrainę finansowo, pomocą humanitarną i bronią. Będziemy to robić tak długo, jak będzie to konieczne. Prezydent Macron i ja zapewnimy o tym prezydenta Zełenskiego dziś w Paryżu – zaznaczył kanclerz Scholz. - Ukraina należy do europejskiej rodziny - podkreślił szef niemieckiego rządu.
Wizyta była drugim etapem europejskiej podróży prezydenta Ukrainy. W czwartek pojedzie do Brukseli na szczyt UE.
Źródło: Twitter, PAP