To się dzieje na moście w Krymie. Nagranie Rosjan to dowód
Najnowsze nagranie z mostu krymskiego ujrzało światło dziennie. W czwartek Rosjanie pochwalili się przywróceniem w pełni ruchu drogowego na moście do okupowanego przez nich ukraińskiego Krymu. W piątek rosyjskie media podały, że w wyniku incydentu most w jednym kierunku jest chwilowo nieprzejezdny, ale tego samego dnia ruch ma zostać wznowiony. Materiały Rosjan mają najczęściej charakter propagandowy. Czwartkowe nagranie zweryfikowała i udostępniła agencja Reutera. Każda ze stron mostu jest już przejezdna dla samochodów - ogłosił wówczas sam wicepremier Rosji Marat Khusnullin. "Ruch samochodowy jest w pełni otwarty na wszystkich liniach mostu Krymskiego, 39 dni przed terminem" - brzmiał początek oficjalnego oświadczenia "człowieka Putina". Rosjanie wciąż mają jednak duży problem z przęsłem, które podtrzymuje tory kolejowe. Fragment torów jest zniszczony. Trwają prace naprawcze, ale termin ich zakończenia jest nieznany. Dzięki temu dostawy koleją ciężkiego sprzętu dla rosyjskich wojsk stacjonujących na okupowanym Krymie są niemożliwe. Każdy taki ruch działa na korzyść Ukraińców. Eksplozja na moście Krymskim miała miejsce 8 października zeszłego roku. Od tamtego czasu ruszyły intensywne prace naprawcze. Dla Putina najważniejsze było, by kluczowa dla Rosjan przeprawa jak najszybciej w pełni działała.