To robi Rosja na Białorusi. Straż Graniczna ujawnia
Komendant Państwowej Służby Granicznej w Ukrainie Serhij Dejneko przekazał, że Rosja zgromadziła na Białorusi ponad 10 tysięcy żołnierzy. Jak dodał, ta liczba nie wystarczy do przeprowadzenia skutecznego ataku na Ukrainę.
Informacje o stacjonujących żołnierzach na Białorusi szef ukraińskiej Straży Granicznej przekazał w środę w państwowej telewizji.
- Grupa, którą dysponują siły zbrojne Federacji Rosyjskiej (na Białorusi - przyp. red.) liczy około 10 200 żołnierzy. Nie może ona sprostać zadaniu ponownej ofensywy na terytorium naszego państwa - wskazał Serhij Dejneko, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Mit drugiej armii świata. "Koniec Rosji jaką znamy"
Rosja gromadzi żołnierzy na Białorusi
Zgodnie ze słowami szefa straży granicznej podległe mu służby wraz z ukraińskim wywiadem i jednostkami operacyjno-rozpoznawczymi na co dzień obserwują sytuację na terytorium Białorusi.
Co więcej, pomagają im także "tajni współpracownicy". Wszyscy oni oceniają, według Dejneki, że wróg nie ma "realnych możliwości" do przeprowadzenia ofensywy.
Przeczytaj też: