"To niedopuszczalne". Wojciechowski ostro do Tuska
Janusz Wojciechowski ostro zareagował na apel Donalda Tuska, żeby "nic nie zepsuł" ws. Zielonego Ładu. "Jest rzeczą niedopuszczalną i sprzeczną z artykułem Traktatu 17 ust. 3 żeby premier rządu państwa członkowskiego udzielał instrukcji i pouczeń członkowi Komisji Europejskiej" [zapis oryg.] - odpowiedział premierowi unijny komisarz.
Donald Tusk prowadzi rozmowy z Komisją Europejską ws. zmian w Zielonym Ładzie, których domagają się protestujący w Polsce i Europie rolnicy.
- Staramy się w tej chwili uzyskać takie decyzje, które pozwolą także polskim rolnikom odetchnąć z ulgą, jeśli chodzi o najbardziej dotkliwe kwestie związane z Zielonym Ładem. Jestem w stałym kontakcie z Brukselą. Chciałbym, aby nikt nie spalił tej kwestii. Jesteśmy blisko mety. Mój apel do Janusza Wojciechowskiego: żeby niczego nie zepsuł - powiedział Donald Tusk w czwartek przed wylotem do Bukaresztu.
Sytuacja unijnego komisarza ds. rolnictwa nie jest łatwa. Jego dymisji domaga się Jarosław Kaczyński, chociaż to właśnie PiS wskazał Wojciechowskiego na to stanowisko w 2019 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojciechowski oburzony słowami Tuska
Janusz Wojciechowski odpowiedział na apel Donalda Tuska. Do treści pisma dotarli dziennikarze Interii. "Byłoby lepszą rzeczą, gdyby zamiast pouczeń Pan Premier przedstawił konkretne propozycje zmian, czego dotychczas nie uczynił" - napisał Janusz Wojciechowski w przesłanym oświadczeniu. Komisarz dodał również, że "pouczenia członka Komisji Europejskiej" przez "premiera rządu państwa członkowskiego" są "niedopuszczalne".
Wojciechowski w piśmie miał zapewnić również, że nieustająco pracuje nad zmianami w Zielonym Ładzie.
Oświadczenie Wojciechowskiego
Portal opublikował całą treść oświadczenia Janusza Wojciechowskiego [zapis oryginalny].
"Janusz Wojciechowski
Komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa
W związku ze skierowanym do mnie z apelem Pana Premiera Donalda Tuska wzywającym mnie do de facto pasywności w pracach nad korzystnymi dla rolników zmianami we Wspólnej Polityce Rolnej, oświadczam, że tego apelu i zawartej w nim instrukcji nie przyjmuję.
Jest rzeczą niedopuszczalną i sprzeczną z artykułem Traktatu 17 ust. 3 żeby premier rządu państwa członkowskiego udzielał instrukcji i pouczeń członkowi Komisji Europejskiej. Byłoby lepszą rzeczą, gdyby zamiast pouczeń Pan Premier przedstawił konkretne propozycje zmian, czego dotychczas nie uczynił.
Obecnie intensywnie pracuję i będę nadal pracował, wraz z podległą mi Dyrekcją Generalną do spraw Rolnictwa, nad projektem zmian legislacyjnych w rozporządzeniach dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej, zmian wychodzących naprzeciw postulatom rolników protestujących w Polsce i innych krajach.
Kierunkowe propozycje tych zmian, przedstawiłem 26 lutego 2024 r. na posiedzeniu Rady Ministrów ds. rolnictwa AGRIFISH i uzyskałem wobec nich pozytywną opinię i wstępną aprobatę Rady.
Proponowane zmiany dotyczą w szczególności:
- odejścia od obowiązkowego ugorowania 4 proc. gruntów rolnych i zamiany tego obowiązku w dobrowolny ekoschemat,
- odejścia od obowiązkowego płodozmianu i zastąpienia go przez dywersyfikację upraw,
- umożliwienie państwom członkowskim elastycznego wyboru okresu stosowania normy GAEC 6 (okrywa zimowa gleby),
- zwolnienie z kontroli przestrzegania warunków WPR gospodarstw do 10 ha, czyli ponad 70 proc. gospodarstw rolnych w Polsce,
- zwolnienia rolników od kar za nieprzestrzeganie warunków WPR w 2024 roku,
- zapewnienie, że do 2027 roku nie będą na rolników nakładane żadne nowe obowiązki wynikające z polityki klimatycznej, środowiskowej czy innej,
- zwiększenie liczby możliwych zmian w krajowych planach strategicznych, głównie w celu eliminowania zbędnych biurokratycznych obciążeń dla rolników na poziomie krajowym.
Na obecnym etapie prac są to moje propozycje jako komisarza do spraw rolnictwa, które przedstawiam i które mam nadzieję uzyskają akceptację Kolegium Komisarzy a następnie zyskają poparcie Parlamentu Europejskiego i Rady. Nadmieniam również, że wraz z podległymi mi zespołami pracuję intensywnie nad komunikatem Komisji dotyczącym wzmocnienia pozycji rolników w łańcuchu dostaw.
Informuję też, że w drugiej wrażliwej dla rolników kwestii tj. importu ziarna z Ukrainy, z mojej inicjatywy do projektu rozporządzenia ATM o przedłużeniu liberalizacji handlu z Ukrainą, wprowadzona została klauzula bezpieczeństwa, pozwalająca na szybką reakcję Komisji w razie nadmiernego przywozu określonych towarów na rynek UE a także wprowadzone zostały limity ilościowe na import z Ukrainy cukru, mięsa drobiowego i jaj. W tej sprawie Rada zajęła już stanowisko 21 lutego 2024 r., (przy 3 głosach przeciwnych), trwają jeszcze natomiast prace legislacyjne w Parlamencie Europejskim.
Dodam, że w ramach wewnętrznych prac Komisji oraz w Radzie przedstawiałem propozycję niezbędnego przedłużenia na kolejny rok tymczasowych ram kryzysowych dla pomocy publicznej dla rolników, które wygasają w czerwcu br. Polska w największym stopniu skorzystała z tej pomocy, od maja 2022 do chwili obecnej pomoc publiczna do rolników polskich dotkniętych skutkami rosyjskiej agresji na Ukrainę wyniosła około 4 miliardów euro i była najwyższa w całej Unii (ogólna kwota pomocy we wszystkich państwach wyniosła 10 mld euro). W sytuacji przedłużenia liberalizacji handlu z Ukrainą niezbędne jest przedłużenie kryzysowej pomocy i mam nadzieję na polityczne wsparcie w tej sprawie polskiego premiera i polskiego rządu.
Mam też nadzieję, że Pan Premier Donald Tusk i polski rząd będą wspierać przygotowane przeze mnie korzystne dla rolników inicjatywy Komisji Europejskiej na wszystkich etapach procedury legislacyjnej".
Źródło: Interia