Zginęli natychmiast? "Można sobie tylko wyobrazić"

Zakończyły się poszukiwania łodzi podwodnej, która zaginęła na północnym Atlantyku. Szczątki Titana odnaleziono w pobliżu wraku Titanica. - Osoby znajdujące się na pokładzie prawdopodobnie zginęły natychmiast - wskazał w piątek były lekarz US Navy.

 Titan. Pasażerowie zginęli natychmiast? "Najlepszy możliwy scenariusz"
Titan. Pasażerowie zginęli natychmiast? "Najlepszy możliwy scenariusz"
Źródło zdjęć: © East News, PAP
oprac. KAR

Były lekarz US Navy Dale Mole uważa, że pasażerowie mogli sobie nawet nie zdawać sprawy z problemu, a utknięcie wewnątrz statku na wiele godzin byłoby dla nich znacznie gorszą alternatywą.

- Można sobie tylko wyobrazić, jakby to było... Jest zimno, kończy się tlen... To, co się stało, to w tej sytuacji najlepszy możliwy scenariusz - powiedział ekspert, cytowany przez Sky News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaginięcie łodzi podwodnej. Tragiczny finał poszukiwań

OceanGate oferowała turystom i podróżnikom wyprawy do wraku Titanica na pokładzie Titana od 2021 roku. Łódź straciła łączność z kanadyjskim statkiem Polar Prince w niedzielę rano po 105 minutach od rozpoczęcia schodzenia na dno na głębokość 4 km. Proces schodzenia miał potrwać 2,5 godziny, zaś cała podróż ok. 9 godzin.

W czwartek w pobliżu wraku Titanica odnaleziono szczątki łodzi podwodnej.

- Wskazuje to katastrofalną utratę kadłuba ciśnieniowego (...), katastrofalną implozję - wskazał w czwartek dowódca 1. Dystryktu Straży Wybrzeża USA (USCG), kontradmirał John Mauger. - W związku z tym wnioskiem przekazujemy nasze najgłębsze kondolencje rodzinom - dodał.

Na pokładzie Titana przebywali brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding, pochodzący z jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin Shahzada Dawood i jego syn Suleman, współzałożyciel OceanGate Stockton Rush oraz francuski nurek Paul-Henry Nargeolet. Wszyscy zginęli.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (224)