Panie burmistrzu, pan podjął decyzję o tym, żeby przetestować wszystkich swoich mieszkańców. To jest chyba około 3500
osób. Ile osób zgłosiło się do testowania na SARS-CoV-2?
Dokładnie w tej chwili, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, to szacujemy ją na 4800
tych, którzy mogą poddać się badaniu, a zgłosiło się na badanie w
chwili obecnej ponad 500 osób.
To niedużo, mówiąc szczerze. Myślałem, że skoro pan proponuje to w takiej bardzo konkurencyjnej cenie, bo normalnie
to koszt 400 zł, czasem promocje się zdarzają za 350, ale pan proponuję za 50 zł, to, że to
zabraknie miejsc, z innych gmin będą przyjeżdżać.
Panie redaktorze, i troszkę tak się dzieje. My te badania prowadzimy od dwóch tygodni, więc
to dopiero początek tak naprawdę. i zainteresowanie jest olbrzymie. Już wiemy,
że również w kwietniu takie badanie będzie prowadzone. Ta liczba 500 osób to jest po prostu liczba tych, którzy
w chwili obecnej zostali poddani badaniom.
A, okej. Ile spośród tych 500 osób to jest takie,
które były zakażone koronawirusem, ale o tym nie wiedziały, albo może wcześniej przeszły już tego koronawirusa, no bo także badacie przeciwciała.
Ta liczba przekracza 65%.
65% mieszkańców Szczuczyna przeszło koronawirusa, tak?
Może dokładniej
65% tych osób, które poddane zostały badaniu.
Okej, dosyć zaskakująca liczba, mówiąc szczerze, bo to już można mówić o odporności stadnej.
No nas również ta liczba zaskoczyła. Pierwszym zaskoczeniem tak naprawdę
w momencie naszych prac
i naszych badań było to, że gdy przebadaliśmy pracowników urzędu miasta,
to właściwie okazało się, że na 24 osoby, które tutaj pracują łącznie ze mną, tylko 3 osoby nie miały kontaktu z
koronawirusem i tylko 3 osoby nie przeszły zakażenia.
Okej, u pana był wynik taki, że pan przechodził,
ale pan nie wiedział czy jak to wyglądało?
Dokładnie tak. Okazało się, że
przeszedłem zakażenie koronawirusem. Nie
miałem żadnych objawów. Jedynym śladem po tym zakażeniu jest poziom przeciwciał,
który posiadam.
Okej, rozumiem, że to była pana inicjatywa, samorządowa, żeby przeprowadzić taki eksperyment. Ale jak taki eksperyment,
to zapewne profesorowie związani z epidemiologia chętnie by poznali jego wyniki,
może zajęli się tym tematem. No bo to rzeczywiście, 65% mieszkańców, którzy już przeszli, rozszerzając
na także pozostałą część, to jest bardzo zaskakujący wynik.
Jeżeli zgłoszą się do nas konkretne
instytucje, które będą chciały z tych wyników skorzystać, z wyników tych badań, to oczywiście jest
taka możliwość. Po spełnieniu wszystkich przepisów, tak, bo jest to dostęp jednak do informacji wrażliwych.