Test rakiety Sarmat. Generał o działaniach Putina: sygnał jest oczywisty
Rosja uruchomiła testowo nową międzykontynentalną rakietę balistyczną Sarmat. Czym jest ta broń i do czego jest ona potrzebna Putinowi? - To rakieta strategiczna, zdolna do przenoszenia broni nuklearnej na kontynent amerykański. To główny środek odstraszania nuklearnego Rosji. Już w tej próbie obserwujemy drugą zimną wojnę, która toczy się między Rosją i Zachodem, a w której broń nuklearna, odstraszanie i szantaż nuklearny odgrywają bardzo ważną rolę - powiedział w programie WP Newsroom gen. prof. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Ekspert podkreślił, że nieprzypadkowo akurat teraz Rosjanie dokonali testu swojej superbroni. - Oczywiście Amerykanie zostali wcześniej o tym powiadomieni, by nie wywołać nieprzewidzianej reakcji. Sygnał jest oczywisty – przekazany nie tylko państwom Zachodu, NATO, Stanom Zjednoczonym, ale także opinii publicznej w Polsce, we Francji czy w Niemczech. To rosyjski sygnał o tym, że może nie warto wspierać Ukrainy, bo wywołamy wojnę światową – tłumaczył generał Koziej. Putinowi zależy na wywoływaniu wrażenia, że jest gotowy na konflikt ogólnoświatowy. I temu to wszystko służy – dodał były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.