"Telefon babci działał, ale nikt go nie odbierał". Wnuk Anny Walentynowicz mówi o wydarzeniach z 2010 roku

Piotr Walentynowicz zabrał głos w sprawie rocznicy smoleńskiej. Ujawnił także, co działo w dniu katastrofy. - Nadzieja trwała bardzo długo, ponieważ dzwoniliśmy do babci, a jej telefon działał. Liczyliśmy, że może babcia źle się poczuła i nie pojechała - zdradził.

Piotr Walentynowicz opowiada o 10 kwietnia
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

10 kwietnia odbędą się uroczystości związane z 8. rocznicą katastry smoleńskiej. Poznamy techniczny raport podkomisji Antoniego Macierewicza. Odsłonięty zostanie także pomnik na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Głos w sprawie wydarzeń z 2010 roku zabrał wnuk Walentynowicz. Zdradził, jak wyglądał dzień katastrofy.

- Próbowaliśmy się skontaktować z kimkolwiek: z kancelarią premiera, prezydenta, gdziekolwiek się dało - wyjaśnił w programie "Dobry wieczór Polsko" w Polsat News. - Były jeszcze te niespójne informacje. Gdzieś podawano, że ktoś przeżył; że jakieś osoby przeżyły - dodał.

"Telefon działał, ale nikt go nie odbierał"

- Nadzieja, że babcia żyje trwała bardzo długo, ponieważ dzwoniąc do niej telefon działał. Telefon działał, ale nikt go nie odbierał, więc liczyliśmy, że może babcia źle się poczuła i nie pojechała - wspominał Piotr Walentynowicz. Mówił także o raporcie podkomisji smoleńskiej. Przyznał, że nie jest zdziwiony "techniczną formą dokumentu".

- To, że wszyscy oczekiwali raportu całkowitego na rocznicę jest raczej efektem nierzetelnego przekazu medialnego. Dla mnie było oczywiste, że na 8. rocznicę nie da rady zakończyć wszystkich badań. Jeśli będzie raport, to będzie on częściowy - wyjaśnił.

Z kolei o pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej powiedział: "najważniejsze, że jest". - Czekaliśmy osiem lat. Przez osiem lat nie udało się godnie upamiętnić śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ludzi, którzy mu towarzyszyli w tej misji do Katynia. To oczywiste, że było to efektem działań ówczesnego rządu, a obecnej opozycji. W ogóle nie biorę sobie do serca ich słów. Dla mnie jest istotne to, że w końcu możemy w godny sposób upamiętnić tych ludzi - przyznał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Zaskakująca reakcja Tyszki na decyzję Kaczyńskiego

Wybrane dla Ciebie
Wybuchy w Woroneżu. Ukraińcy zaatakowali elektrociepłownię
Wybuchy w Woroneżu. Ukraińcy zaatakowali elektrociepłownię
Trump wyśmiany w amerykańskim programie. "Ceny spadły - prosto w górę"
Trump wyśmiany w amerykańskim programie. "Ceny spadły - prosto w górę"
Ławrow grozi UE. "Możecie się jeszcze opamiętać"
Ławrow grozi UE. "Możecie się jeszcze opamiętać"
Ogromna kumulacja pękła. Dwie osoby wygrały miliony w Lotto
Ogromna kumulacja pękła. Dwie osoby wygrały miliony w Lotto
Prezydent Kolumbii grozi Trumpowi. "Potrafimy rozpętać huragan"
Prezydent Kolumbii grozi Trumpowi. "Potrafimy rozpętać huragan"
Zaczęło się. RCB ostrzega ten powiat: "Unikaj wietrzenia mieszkania"
Zaczęło się. RCB ostrzega ten powiat: "Unikaj wietrzenia mieszkania"
Dramatyczne sceny na Florydzie. "To było naprawdę straszne"
Dramatyczne sceny na Florydzie. "To było naprawdę straszne"
Michał Wójcik przyłapany. "Różnie mi to wychodzi"
Michał Wójcik przyłapany. "Różnie mi to wychodzi"
Bezdomni Polacy w Niemczech zabrali głos. Mówią, dlaczego nie wracają
Bezdomni Polacy w Niemczech zabrali głos. Mówią, dlaczego nie wracają
Krytyczny stan Serhija K. Prowadzi głodówkę we włoskim więzieniu
Krytyczny stan Serhija K. Prowadzi głodówkę we włoskim więzieniu
Włosi domagają się od USA pieniędzy. Tysiące osób bez pensji
Włosi domagają się od USA pieniędzy. Tysiące osób bez pensji
Chiny się wycofują. Zawieszają część ograniczeń względem USA
Chiny się wycofują. Zawieszają część ograniczeń względem USA