Trwa ładowanie...

"Tego pytania nigdy Rosjanom nie zadaliśmy"

Szef MSWiA Jerzy Miller powiedział, że strony rosyjskiej nigdy nie pytaliśmy, czy lot Tu-154 do Smoleńska miał charakter wojskowy czy cywilny. - Takie pytanie jest drugorzędne - ocenił.

"Tego pytania nigdy Rosjanom nie zadaliśmy"Źródło: PAP
d36xg6e
d36xg6e

- Nigdy nie zadawaliśmy takiego pytania stronie rosyjskiej dlatego, bo to nie jest kwestia terminologii, tylko to jest kwestia obowiązków kraju gospodarza wobec samolotu wiozącego 96 oficjalnych gości przyjeżdżających na oficjalne uroczystości rocznicowe - mówił Miller w poniedziałek w programie "Kropka nad i" w TVN24.

Jak dodał, polska komisja, na której czele stoi, nie zadawała takiego pytania, bo ono jest, jego zdaniem, drugorzędne.

- Abstrahując od wszelkiego rodzaju paragrafów i przepisów prawnych, jest jeszcze coś takiego jak dbałość o bezpieczeństwo swoich gości i przyznam szczerze, że mnie trochę zaskoczyła ta sztuczna dyskusja, która uzależnia obowiązki lotniska od jakiejkolwiek procedury. Przecież lądujemy na lotnisku, a nie w szczerym polu - zaznaczył szef MSWiA.

Pytany, czy wieża kontrolna powinna zabronić lądowania, powiedział, że "to jest przedmiotem pracy naszej komisji". - Niestety, na razie jeszcze nie mogę odpowiedzieć wprost na to pytanie, ale nasza komisja dużo czasu poświęciła temu jednemu wątkowi i swoje zdanie mamy - podkreślił.

d36xg6e

Pod koniec września płk Edmund Klich, akredytowany przedstawiciel Polski przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym lot do Smoleńska z 10 kwietnia określił jako "cywilny, a w ostatniej fazie - wojskowy". - Dodatkowych konsekwencji nie możemy ustalić, nie mając dostępu do rosyjskich procedur wojskowych - mówił.

Jak mówił wówczas Klich, MAK uważa, że przelot był cywilny. Tłumaczył, iż jeśli przyjąć wersję rosyjską, że był to lot cywilny, to całość odpowiedzialności spada na pilotów, którzy podejmują decyzję o lądowaniu, a wieża kontrolna ma obowiązek dostarczyć im komplet potrzebnych do tego informacji. Gdyby zaś zakwalifikować ten lot jako wojskowy, w grę wchodzi także odpowiedzialność kontrolerów.

Określenie charakteru lotu jest również zagadnieniem, którym zajmuje się prokuratura. Szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej płk Ireneusz Szeląg mówił wówczas: "ustalenie statusu lotu to dla nas jedno z kluczowych zagadnień, od którego będą zależeć nasze decyzje". Dodał, że ta kwestia jest przedmiotem jednego z polskich wniosków o pomoc prawną do strony rosyjskiej.

d36xg6e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36xg6e
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj