I wszystko jasne. Putin odsłonił karty, wskazał cel
Władimir Putin oświadczył na spotkaniu z rosyjską Radą Praw Człowieka, że "specjalna operacja wojskowa" w Ukrainie może być "długotrwałym procesem". Dyktator z Kremla miał się też porównywać do rosyjskiego cara Piotra I. Według amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW), słowa te jasno wskazują cele Putina, które - według analityków - obejmują "odbudowę imperium rosyjskiego drogą podboju".
08.12.2022 | aktual.: 08.12.2022 11:48
Putin podkreślał, że w efekcie "specjalnej operacji wojskowej", jak Moskwa nazywa swoją agresywną wojnę, kraj ten uzyskał zdobycze terytorialne, w tym dostęp do Morza Azowskiego. Dodał, że w przeszłości o możliwość korzystania z tego akwenu walczył też car Piotr I Wielki.
"To przywołanie imperialnej historii umieszcza obecne cele Putina w Ukrainie w otwarcie imperialistycznym i maksymalistycznym kontekście. Putin przygotowuje wewnętrznych odbiorców do długiej, ciężkiej wojny, której celem jest zdobycie nowych terytoriów" - ocenia ISW.
Analitycy zwracają uwagę, że przekaz ten został pozytywnie przyjęty w rosyjskich mediach. Tymczasem - jak dodano - jest on nie do pogodzenia z jakimikolwiek rozejmem czy negocjacjami.
Według ISW Putin nie jest gotów ryzykować utraty wewnętrznego poparcia przez korektę celów w wojnie z Ukrainą, nie mówiąc już o odejściu od głównego celu, który, jak daje on coraz wyraźniej do zrozumienia, polega na "odtworzeniu w jakiejś formie Imperium Rosyjskiego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Orban jest w kretem". Mocne słowa eksperta: pożyteczny instrument manipulacji dla Putina
Irańskie drony znowu w akcji
Eksperci zauważyli również, że w środę po raz pierwszy od trzech tygodni Rosjanie zastosowali irańskie drony kamikadze, co może oznaczać, że udało im się przystosować to uzbrojenie do zastosowania w warunkach zimowych.
Przewidują, że w nadchodzących tygodniach agresor będzie ich częściej używał do ataków na ukraińską infrastrukturę krytyczną.
Przeczytaj też:
Źródło: Ukraińska Prawda/PAP