Tatry. Wypadek podczas wspinaczki na Rysy. Nie żyje ksiądz Jaromir Buczak
Tatry. Rysy. Podczas wspinaczki na najwyższy szczyt Polski doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął 34-letni ksiądz Jaromir Buczak.
Tatry. Tragiczny wypadek podczas wspinaczki na Rysy
Jak poinformowało Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Tarnowskiej, w wypadku na Rysach zginął ksiądz Jaromir Buczak z Trzciany koło Bochni. Do wypadku doszło w środę przed południem. TOPR dostał zgłoszenie o upadku mężczyzny z dużej wysokości podczas zdobywania najwyższego polskiego szczytu. Błyskawicznie rozpoczęto akcję ratowniczą.
Ratownicy po dotarciu śmigłowcem na miejsce zdarzenia odnaleźli ciało turysty. 34-letni Jaromir Buczak spadł z Grzędy Rysów w górnej części szlaku. Miejsce to jest zabezpieczone łańcuchami, które mają ułatwić wspinaczkę na Rysy. Przyczyny wypadku nie są znane.
Rysy. Nie żyje ksiądz Jaromir Buczak
- Około 150-metrowy upadek zakończył się jego śmiercią. Akcja była utrudniona ze względu na dużą liczbę turystów, którzy znajdowali się na szlaku - informuje Edward Lichota ratownik dyżurny TOPR, którego cytuje "Gazeta Wyborcza".
"Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, iż w środę w tragicznym wypadku w Tatrach zginął Ksiądz Jaromir Buczak - Asystent Oddziału KSM Trzciana. Księże Jaromirze, dziękujemy za zawsze otwarte i radosne serce, a także nieustanną gotowość i świadectwo swojego życia. Spoczywaj w pokoju. Z serca prosimy Was wszystkich o modlitwę - w intencji Duszy Śp. Księdza Jaromira, jak również w intencji wszystkich Jego Bliskich" - przekazało na Facebooku Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Tarnowskiej
Ksiądz Jaromir Buczak miał 34 lata. Kapłanem był od 2013 roku. Ostatnio pełnił posługę w parafii Trzciana koło Bochni. Był dekanalnym asystentem młodzieży dekanatu lipnickiego.