Przy granicy Estonii pojawił się oddział Rosjan. Zamknięto drogę

Estońskie służby podjęły decyzję o zamknięciu drogi, która biegnie przez terytorium Rosji. Wszystko dlatego, że w regionie zauważono większą niż zwykle jednostkę rosyjskich służb.

Zamknięto przejazd przez "but Saatse"Zamknięto przejazd przez "but Saatse"
Źródło zdjęć: © Getty Images, Google Maps
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

"But Saatse" to niewielki kawałek rosyjskiego terytorium, przez który przechodzi droga nr 178 łącząca dwie estońskie wioski Lutepää i Sesniki. Zgodnie z przepisami, można tamtędy przejechać bez przechodzenia przez kontrolę graniczną, pod warunkiem że kierowcy nie zatrzymają się na terytorium Rosji. Z tego powodu niektórzy nazywają niewielki rejon "kawałkiem Rosji w Unii Europejskiej".

Czy Rosja wygrywa wojnę? Ekspert: ma zdecydowaną przewagę i inicjatywę

10 października wieczorem PPA (Politsei- ja Piirivalveamet, czyli policja i Straż Graniczna - red.) zdecydowały o zamknięciu drogi. Estończycy zwracają uwagę, że choć zazwyczaj rejon patroluje jednostka straży granicznej Rosjan, to teraz zauważono większy oddział.

- Nasza straż graniczna zauważyła ruch jednostek rosyjskich i wysłaliśmy tam patrole - przekazał portalowi Delfi szef Biura Straży Granicznej Prefektury Południowej Meelis Saarepuu.

- Po stronie rosyjskiej przemieszcza się oddział liczący ponad dziesięć osób. Rosja nie ujawniła nam, o jaką jednostkę chodzi ani dlaczego dokładnie tam przebywają - dodał Saarepuu.

Region nazywany jest "butem" ze względu na swój kształt.
Region nazywany jest "butem" ze względu na swój kształt. © Google Maps

Estonia obawia się incydentów

Początkowo rozmieszczono patrole po obu stronach granicy, które zalecały kierowcom omijanie obszaru. Niektórzy jednak postanowili kontynuować podróż, więc władze zdecydowały o zamknięciu drogi, by zapobiec ewentualnym incydentom lub prowokacjom.

W związku z sytuacją wyznaczono objazdy przez okoliczne drogi. Policja prosi podróżujących o stosowanie się do postawionych w rejonie tymczasowych znaków drogowych.

Służby estońskie są w szczególności wyczulone na ewentualne prowokacje ze strony Rosji. 19 września trzy myśliwce MiG-31 naruszyły estońską przestrzeń powietrzną.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki
Rosja wyprzedaje złoto, by ratować rubla. Rezerwy topnieją
Rosja wyprzedaje złoto, by ratować rubla. Rezerwy topnieją
Łukaszenka żali się na Zełenskiego. "Czym mu tak dopiekłem?"
Łukaszenka żali się na Zełenskiego. "Czym mu tak dopiekłem?"
Poważny wypadek w kopalni. Zawalił się olbrzymi zbiornik na węgiel
Poważny wypadek w kopalni. Zawalił się olbrzymi zbiornik na węgiel
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości