Tatry. 3 ranni przeszli operacje w szpitalu w Nowym Targu. Dyrekcja: ich stan jest stabilny
Trzy ciężko ranne osoby po czwartkowych burzach w Tatrach przeszły operacje w szpitalu w Nowym Targu. Jak dowiedziała się WP, stan jednej z nich jest na tyle dobry, że już w piątek może zostać wypisana do domu. Do placówki im. Jana Pawła II trafiło w sumie 9 osób.
Dyrektor szpitala w Nowym Targu powiedziała WP, że stan zoperowanych osób jest stabilny. Jedna z nich może już dziś zostać wypisana.
- W nocy zoperowaliśmy osoby z oddziału urazów ortopedycznych. To były urazy, które wymagały zabezpieczenia. Jeden z pacjentów być może już dziś opuści szpital. Jego uraz jest niewielki, jest w stanie ogólnym dobrym, chce zostać wypisany i leczyć się w swoim rejonie - powiedziała Aleksandra Chowaniec-Sibiga, zastępca dyrektora ds. medycznych.
- Co do reszty poszkodowanych to myślę, że decyzja zapadnie po weekendzie. Wtedy ocenimy, kiedy będą nadawać się do wypisu - zaznaczyła Chowaniec-Sibiga.
Zobacz także: Kontrowersyjne zdjęcie z Ryszardem Czarneckim. Michał Dworczyk komentuje
- Najciężej ranny 21-latek z urazami czaszkowo-mózgowymi będzie operowany w piątek. Ten zabieg zaplanowano w pierwszej kolejności. Stan tego pacjenta także jest stabilny, ale każda operacja tego rodzaju niesie ze sobą ryzyko - poinformowała dyrektor ds. medycznych placówki.
- Dwie osoby, które są na oddziale urazowo-ortopedycznym mają obrażenia wielonarządowe. One są w stanie ogólnym stabilnym, ale ciężkim. To są obrażenia mechaniczne, ale też termiczne. Zakres tych urazów jest duży - przekazała WP dyrektor placówki w Nowym Targu.
Wszyscy pacjenci, którzy są w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym mogą liczyć na wsparcie psychologów. - To zrozumiałe, że są w szoku i takiej pomocy także będą potrzebować - podkreśliła zastępca dyrektora ds. medycznych.
Po czwartkowej burzy w Tatrach do nowotarskiego szpitala trafiło łącznie dziewięć osób: trzy na oddział chirurgiczny, również trzy osoby na oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej, dwie osoby na oddział neurochirurgii i jedna osoba na oddział internistyczny.
W sumie przetransportowania do szpitali potrzebowało 56 osób. Ratownicy w piątek rano przekazali, że 22 osoby już wypisano. W szpitalach nadal jest 34 rannych. Poszkodowani trafili do placówek medycznych m.in. w Krakowie, Nowym Targu, Suchej Beskidzkiej, Limanowej i Myślenicach.
W piątek TOPR wznowił akcję ratunkową. Poszukiwanych jest 9 osób, których miejsca pobytu nie udało się ustalić. Właściciele pensjonatów i hoteli przekazali ratownikom i służbom informacje, według których 16 osób nie wróciło na noc z czwartku na piątek do miejsc zakwaterowania. Ustalono miejsca pobytu 7 osób, 9 – w piątek rano jeszcze nie.
Burmistrz Zakopanego ogłosił żałobę narodową w mieście. Potrwa do niedzieli.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl