Tarnów. Zarzuty po śmierci 7‑latka
Zarzuty zabójstwa 7-letniego syna i usiłowania zabójstwa żony usłyszał w Tarnowie 27-letni Dymitro T. Mężczyzna przebywa w szpitalu, gdzie trafił po wtorkowej tragedii podczas awantury domowej.
07.10.2021 19:01
27-letni Dymitro T. usłyszał w czwartek dwa zarzuty - przekazali śledczy z Tarnowa. Chodzi o zarzut zabójstwa 7-letniego syna oraz zarzut usiłowania zabójstwa żony Anastazji T. Wszyscy troje to obywatele Ukrainy.
Tarnów. Zarzuty po śmierci 7-latka
27-latek od wtorku przebywa w szpitalu. - Dlatego prokurator udał się do szpitala i tam przedstawił mu zarzuty - przekazał PAP w czwartek rzecznik tarnowskiej prokuratury Mieczysław Sienicki.
Prokuratura prawdopodobnie wystąpi do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania mężczyzny.
Zobacz też: Czarny scenariusz dla rządu PiS. Wszystko przez drożyznę
Tarnowscy śledczy zlecą najpewniej badania psychiatryczne, co do poczytalności 27-latka, bo - jak stwierdził prokurator Sienicki - okoliczności zdarzenia "nasuwają duże wątpliwości co do stanu psychicznego sprawcy".
Prokuratorzy czekają też na poprawę stanu zdrowia kobiety, żeby przesłuchać ją przy udziale tłumacza.
Przypomnijmy: do domowej tragedii, w trakcie której zginął 7-latek, a jego rodzice trafili do szpitala z ranami zadanymi ostrym narzędziem, doszło we wtorek rano w mieszkaniu przy ul. Krakowskiej w Tarnowie.
Sekcja zwłok dziecka wykazała, że przyczyną zgonu były rany kłute zadane w plecy. Z kolei na ciele matki Anastazji T. stwierdzono rany cięte i kłute.
Przeczytaj też: