"Tania i wysokiej jakości". Kreml odpowiada Trumpowi

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w czwartek, że Rosja dalej sprzedaje ropę krajom, które prezydent USA Donald Trump próbuje zniechęcić do jej zakupu. Wypowiedź ta jest reakcją na słowa Trumpa, który mówił, że Indie zaprzestaną kupowania rosyjskiego surowca.

Dmitrij Pieskow Dmitrij Pieskow
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Pieskow podkreślił, że Moskwa opiera się wyłącznie na publicznych oświadczeniach w sprawie zakupów ropy. Ani Indie, ani Chiny – dwa największe państwa importujące rosyjską ropę – nie potwierdziły publicznie, że planują wstrzymać import tego surowca z Rosji.

"Pandemia nocnych sklepów" w Warszawie. "Ulubionym zwierzęciem Polaków jest małpka"

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Indii poinformowało w czwartek, że prowadzi rozmowy z Waszyngtonem na temat współpracy energetycznej, ale zaznaczyło, że najważniejsze pozostaje dla Delhi zabezpieczenie interesów krajowych konsumentów.

Chiny o współpracy z Rosją. "Jednostronne zastraszanie"

Z kolei chińskie MSZ oświadczyło, że Chiny utrzymują normalną i legalną współpracę gospodarczą, handlową i energetyczną z państwami na całym świecie, w tym z Rosją. Resort nazwał działania USA "typowym przykładem jednostronnego zastraszania i przymusu ekonomicznego".

– Podejście strony amerykańskiej jest typowym przykładem jednostronnego zastraszania i przymusu ekonomicznego, co poważnie podważa międzynarodowe zasady handlu i zagraża stabilności globalnych łańcuchów dostaw – ogłosił rzecznik resortu Lin Jian na briefingu prasowym.

Podkreślił, że Chiny "zdecydowanie sprzeciwiają się nadużywaniu przez USA nielegalnych, jednostronnych sankcji i stosowaniu jurysdykcji eksterytorialnej".

Rzecznik powiedział też, że stanowisko Pekinu w sprawie "kryzysu ukraińskiego" - jak Chiny nazywają inwazję Rosji na Ukrainę - pozostaje "obiektywne i sprawiedliwe". - Jeśli uzasadnione prawa i interesy Chin zostaną naruszone, z pewnością podejmiemy zdecydowane środki odwetowe, by bronić naszej suwerenności, rozwoju i bezpieczeństwa – dodał.

Według Reutersa, który powołał się na źródła bliskie sprawie, część indyjskich rafinerii przygotowuje się do ograniczenia importu ropy z Rosji, choć rząd formalnie nie wydał im takiego polecenia. Rozmówcy agencji zaznaczają, że natychmiastowe zaprzestanie zakupów byłoby trudne, gdyż mogłoby doprowadzić do wzrostu cen surowca i wywołać skok inflacji.

źródło: PAP/TASS/Reuters

Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości