Rosyjscy blogerzy reagują na sukcesy Ukraińców

Zdaniem analityków z amerykańskiego Instytut Badań nad Wojną (ISW) Rosja popełnia błędy w kampanii informacyjnej dot. wojny w Ukrainie. Jak czytamy w raporcie, rosyjscy blogerzy opisują inwazję jako operację prowadzoną bez wysiłku i bez błędów, co ma sprzyjać złej ocenie sytuacji.

Ukraiński czołg nacierający na wroga
Ukraiński czołg nacierający na wroga
Źródło zdjęć: © PAP | Vladyslav Karpovych
Sylwia Bagińska

11.09.2022 | aktual.: 11.09.2022 14:45

Analitycy ISW wnioski te wyciągnęli na podstawie reakcji rosyjskich blogerów wojennych na sukcesy ukraińskiego natarcia w rejonie Bałaklii w obwodzie charkowskim.

Do tej pory blogerzy w większości "popierali narrację ministerstwa obrony Rosji o tym, że kontrofensywa ukraińska w obwodzie chersońskim jest zupełnie nieudana" - podkreśla ISW.

Jak się okazuje, obecnie część z nich krytykuje rosyjskie dowództwo za to, że nie przygotowało się do nadciągającej kontrofensywy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Błędy Rosjan w kampanii informacyjnej dot. wojny

"Zmiana w sposobie, jaki blogerzy oceniają postępy rosyjskie w Ukrainie, może być częściowo wynikiem błędów w rosyjskiej kampanii informacyjnej podczas wojny" - przekazano w raporcie amerykańskiego instytutu.

Jako jeden z takich błędów wymienia się postawę ministerstwa obrony Rosji, które nie radzi sobie z nagłymi operacjami sił ukraińskich. Dzieje się tak dlatego, że resort oparł swą strategię informacyjną na przedstawianiu inwazji "jako operacji łatwej i prowadzonej bezbłędnie".

Z kolei, jak zauważyli analitycy ISW, sprzyja to brakowi wiedzy na temat faktycznej sytuacji zarówno w rosyjskiej przestrzeni medialnej, jak i na Kremlu.

Fałszywe narracje Rosji

"Ministerstwo obrony Rosji potrzebuje dość sporo czasu na zbudowanie i rozpowszechnienie fałszywych narracji w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej. Przed długo oczekiwaną kontrofensywą ukraińską na południu Kreml i ministerstwo obrony osiągało w tym sukcesy" - podał amerykański instytut.

Jednak na operację ukraińską w obwodzie charkowskim ministerstwo obrony nie zdołało przygotować takiej narracji.

W raporcie porównano również obecny krytycyzm wśród blogerów do wydarzeń z maja br., gdy doszło do nieudanej przeprawy wojsk rosyjskich przez rzekę w Biłohoriwce w obwodzie ługańskim. Znaczne straty, które z powodu niekompetencji ponieśli wtedy Rosjanie, "zachwiały wiarą prorosyjskich blogerów wojennych" - przypomina ISW.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosyjska inwazjakreml
Wybrane dla Ciebie