Tak zarabiali "ludzie Obajtka". Była księgowa z Pcimia ponad milion złotych
Zofia Paryła, była księgowa w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Pcimiu i firmie Elektroplast, zarobiła w 2023 r. jako prezes państwowej spółki Energa blisko 1,2 mln zł. Paryła była uznawana za bliską współpracownicę byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka.
Zofia Paryła szefową Energi była od września 2022 roku, a wcześniej - od 2019 roku - pracowała w Grupie Lotos - najpierw przez rok jako wiceprezes zarządu ds. finansowych, a później jako prezes. Jej kariera rozkwitła pod rządami Daniela Obajtka w Orlenie. Po tym, jak były wójt Pcimia stanął na czele płockiego koncernu naftowego, Paryła zaczęła pracować na państwowych posadach.
W latach 2017-2018 była zaś wiceprezesem zarządu Energa Centrum Usług Wspólnych. Zarówno Energa, jak i Lotos, zostały przejęte przez Orlen w czasach rządów PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paryła i Obajtek znają się od wielu lat. Paryła pracowała w latach 1997-2010 w firmie Elektroplast w Stróży, założonej przez wujków Daniela Obajtka. To pierwszy pracodawca Obajtka w latach 1995-2006.
A następnie, do 2017 roku, jako główna księgowa w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Pcimiu, zachowując cząstkę etatu w Elektroplaście. Daniel Obajtek był wójtem tej małopolskiej gminy w latach 2006-2015.
Ile zarobiła Paryła jako prezes Energi? Od 1 września 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. – 295,12 tys. zł. Znacznie więcej w 2023 r. Jak wynika z najnowszego raportu rocznego za za cały ubiegły rok 1 mln 182 tys. zł czyli miesięcznie blisko 100 tys. zł brutto.
"Członkom zarządu przysługiwały w 2023 r. również pozafinansowe świadczenia m.in. pokrycie 100 proc. kosztu pakietu VIP opieki medycznej i 50 proc. pakietu dla jego najbliższej rodziny, mieszkanie służbowe w uzasadnionych przypadkach lub refundacja kosztów wynajmu, ponoszenie lub refinansowanie kosztów indywidualnego szkolenia związanego z zakresem wykonywanych na rzecz spółki czynności, korzystanie ze składników majątku spółki umożliwiających realizację czynności zarządczych" – czytamy w raporcie spółki.
Jako prezes Lotosu w 2021 r. Zofia Paryła dostała wynagrodzenie w wysokości łącznie 1 mln 199 tys. zł.
Paryła ukończyła Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Posiada także dyplom Executive MBA wydany przez uczelnię Collegium Humanum, tej samej w sprawie podrabianych dyplomów prowadzone jest intensywne śledztwo, a kilka osób związanych z uczelnią trafiło do aresztu.
Kilka lat temu "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że córka Paryły sprzedała Obajtkowi w maju 2017 r. 1,5 tys. m kw. gruntu w Łężkowicach w Małopolsce. Dzięki temu ówczesny prezes Energi dołączył sąsiadującą działkę do nieruchomości, na której stoi okazały dom.
"Nigdy nie ukrywałam, że moja droga zawodowa splatała się z drogą zawodową Prezesa Daniela Obajtka. Każdy z nas spotyka na ścieżce swojej kariery wielu ludzi. Robienie z tego zarzutu jest co najmniej krzywdzące" - broniła się wówczas Paryła.
Zapewniała, że wszystkie funkcje, które pełniła w firmach - "począwszy od spółki Elektroplast, przez Energa Centrum Usług Wspólnych, po Grupę Lotos" - to efekt jej "zawodowych doświadczeń", a pracodawcy pozytywnie oceniali jej pracę.
Paryła decyzją Rady Nadzorczej została odwołania 25 marca 2024 roku ze składu zarządu spółki Energa. Otrzymała więc jeszcze wynagrodzenie za 3 miesiące. A dodatkowo 3-miesięczną odprawę i 6-miesięczny zakaz konkurencji.
Z raportu rocznego spółki Energa zysk netto grupy w 2023 roku wyniósł 0,6 mld zł w porównaniu do 1 mld zł rok wcześniej. Z kolei przychody ze sprzedaży wzrosły rok do roku o 28 proc. i wyniosły ponad 26 mld zł.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualna Polska