Wyciekły nagrania z Rosji. Tak ludzie Kima szykują się do walki?
Rosyjski portal śledczy The Insider opublikował nagranie, które ma przedstawiać szkolenie północnokoreańskich żołnierzy na poligonie w Rosji. Wcześniej południowokoreańska agencja wywiadu podała, że Korea Północna zdecydowała się wysłać na wojnę w Ukrainie nawet ponad 10 tys. żołnierzy, w tym jednostkę sił specjalnych.
18.10.2024 | aktual.: 18.10.2024 21:29
Analitycy The Insidera uważają, że nagrania wykonano na terenie jednostki wojskowej 44980 wchodzącej w skład 127. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych na Terytorium Nadmorskim w Rosji, niedaleko granicy z Koreą Północną.
Wydają im rosyjskie mundury
Wcześniej na tym terenie zamknięto ćwiczenia Wostok-2022, w których brał udział personel wojskowy z Chin. The Insider nie odnalazł jednak na nagraniu wideo ćwiczeń Wostok 2022 zagranicznych bojowników ubranych w mundury i sprzęt podobny do pokazanego na nagraniu, a roślinność na nim "nie odpowiada sierpniowi, kiedy miały miejsce wspomniane ćwiczenia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koreański tłumacz, któremu The Insider pokazał wideo, zauważył, że jeden z żołnierzy na filmie krzyczy: "Podążaj po czarnej linii". Tłumacz dodał, że najprawdopodobniej jest to "dialekt północnokoreański".
Wcześniej południowokoreańska agencja wywiadowcza NIS podała, że Korea Północna zdecydowała się wysłać ok. 10 tys. żołnierzy, w tym siły specjalne, aby wesprzeć Rosję w wojnie przeciwko Ukrainie.
Żołnierze Kima są w Rosji
Według NIS pierwszy kontyngent został skierowany do różnych miejsc na Dalekim Wschodzie, w tym do Władywostoku, Ussuryjska, Chabarowska i Błagowieszczeńska, gdzie obecnie trwa ich integracja z rosyjskimi jednostkami wojskowymi.
Żołnierze sił specjalnych "mają zostać rozmieszczeni na linii frontu (w Ukrainie), gdy tylko ukończą szkolenie aklimatyzacyjne" - przekazały służby wywiadowcze. Wojskowi otrzymali rosyjskie mundury i rosyjską broń. Wydano im również fałszywe identyfikatory, by wyglądali na część sił rosyjskich.
Informację o rosyjskich mundurach potwierdza także Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji Ukrainy. W opublikowanym komunikacie czytamy, że mundury wydawano na poligonie w Siergiejowie na dalekim wschodzie Rosji.
Film opublikowany przez agencję ma "nie więcej niż 72 godziny".