Tak karmią rosyjskich poborowych. "Zupełnie jak w zoo"
"Nexta" opublikowała nagranie z jednostki wojskowej w Nowosybirsku. Widać na nim żołnierzy wspinających się na płot, aby odebrać paczki z jedzeniem - prawdopodobnie od najbliższych. "Zupełnie jak zwierzęta w zoo, na boga" - komentuje kanał.
Jak można wnioskować z opublikowanego nagrania, bliscy rosyjskich żołnierzy nie mogą im nawet przekazać jedzenia w cywilizowany sposób. Na filmie widać poborowych wspinających się na płot, inni piją herbatę przy ogrodzeniu. Rodziny przekazują im siatki z żywnością, na końcu nagrania widać też pudła z pakunkami.
"Zupełnie jak zwierzęta w zoo, na boga" - komentuje "Nexta" i precyzuje, że filmik pochodzi z Nowosybirska.
Rosjanie mają problem z alkoholem
W sieci od dawna krążą filmy przedstawiające "częściową mobilizację" ogłoszoną przez Putina. W związku z nadużywaniem alkoholu przez poborowych władze obwodowe wprowadzają specjalne dekrety.
"Postanawia się zakazać sprzedaży detalicznej wyrobów alkoholowych, z wyjątkiem sprzedaży detalicznej wyrobów alkoholowych w ramach świadczenia usług gastronomii publicznej, na terytorium obwodu nowosybirskiego na czas częściowej mobilizacji" - czytamy w dekrecie władz obwodowych.
Wcześniej sieć została dosłownie zalana filmami dokumentującymi zachowanie upijających się Rosjan.
Niewyszkoleni i bez motywacji
Jak wynika z analizy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), Putin uruchomił dwa inne mechanizmy, licząc, że przy ich pomocy osiągnie swoje cele. Przymusowa "częściowa mobilizacja" w Rosji ma służyć uzupełnieniu strat i wzmocnieniu rosyjskich pozycji, by tymczasowo zamrozić konflikt. Presja energetyczna na Europę przed zimowym sezonem grzewczym ma natomiast zniechęcić państwa europejskie do dalszego przekazywania Ukrainie wsparcia.
"Wysyłanie tysięcy niewyszkolonych i pozbawionych motywacji Rosjan na front nie wzmocni jednak w istotny sposób siły bojowej rosyjskiego wojska, szczególnie w takich miejscach jak zachodnia część obwodu ługańskiego, gdzie ukraińskie kontrofensywy osiągają znaczne postępy" – ocenił ISW.
Źródło: PAP / Nexta / Kanał24