Co dalej z Witek? Występ w sobotę mógł nie być przypadkiem

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek może być wkrótce najpoważniejszym "kandydatem na kandydata" PiS w wyborach prezydenckich. Była rzecznik partii rządzącej i była szefowa gabinetu premier Beaty Szydło stała się jedną z głównych twarzy kampanii PiS.

Elżbieta Witek podczas konwencji PiSElżbieta Witek podczas konwencji PiS
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
Michał Wróblewski

- Ma wysokie notowania. Jarosław testuje Elę na kampanię w 2025 roku - twierdzi jeden z naszych rozmówców.

Co ciekawe, Kaczyński ma wątpić w to, że jego kandydatowi uda się pokonać w wyborach prezydenckich kandydata opozycji. Czy PiS zdoła utrzymać Pałac? - W starciu z Trzaskowskim może sobie poradzić tylko kobieta. A Ela ma pazur, mogłaby powalczyć - sugeruje źródło WP.

Większość pytanych woli unikać odpowiedzi na to pytanie. Twierdzą, że do wyborów prezydenckich jest jeszcze "epoka", a to, kto z kim stanie w szranki, zależy przede wszystkim od wyborów parlamentarnych oraz samorządowych.

Niemniej na giełdzie pojawiają się pierwsze nazwiska. Zwłaszcza że o wyborach prezydenckich mówił w weekend Donald Tusk, przekonując, że trzy lata temu "wygrał je" Rafał Trzaskowski.

Co na to PiS?

"Ela" przyćmiewa prezesa

9 września, Końskie. Konwencja programowa PiS. Na scenę - po liderze PiS Jarosławie Kaczyńskim - wychodzi marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Jest jednym z trzech mówców, po niej wystąpienie wygłosi jeszcze premier Mateusz Morawiecki.

Ale prezes i szef rządu nie porwali publiki. Zrobiła to Witek - przede wszystkim, jak podkreślają uczestnicy konwencji, stanięciem "w obronie polskich kobiet" i słowną tyradą przeciwko Donaldowi Tuskowi.

- Ela wypadła świetnie, miała ten błysk w oczach - mówi uczestnik konwencji.

Marszałek faktycznie mówiła z pasją. Nakręcała publikę, a ta kilka razy nagradzała ją brawami.

- Panie Tusk, pan ma czelność mówić o piekle kobiet, kiedy chciał pan zmusić ciężko pracujące kobiety do tego, żeby pracowały do 67. roku życia? Pan ma czelność mówić o piekle kobiet, kiedy to za pana rządów kobiety zostawiały swoje dzieci pod opieką dziadków i wyjeżdżały na Zachód, ponieważ było tak duże bezrobocie, że nie były w stanie zapewnić im godnego życia? Pan mówi o piekle kobiet, kiedy matkom zabierano dzieci tylko dlatego, że była bieda w domu? Czy pan myślał o tych kobietach, które wspólnie z oprawcą mieszkały pod jednym dachem? Panie Donaldzie Tusk, to wtedy było piekło kobiet? - grzmiała Witek.

- Na tle smutnych wystąpień Kaczyńskiego i Morawieckiego pani marszałek wypadła najbardziej energicznie - mówi Wirtualnej Polsce dr Anna Materska-Sosnowska z Uniwersytetu Warszawskiego. Dynamiczne wystąpienie miał też jedyny mówca spoza PiS, czyli Paweł Kukiz (przemawiał jako czwarty).

Nie jest to odosobniona opinia, ale pogląd, który wyraziło w rozmowie z Wirtualną Polską kilku działaczy partii rządzącej i nie tylko. - Ela przyćmiła Jarosława i Mateusza - stwierdził po konwencji w Końskich jeden z nich.

Nie da się jednak pominąć faktu, że Witek mówiła głównie o kwestiach ekonomicznych, często upraszczając i uogólniając, obarczając choćby winą Tuska za... przemoc domową.

Nie wspomniała o sytuacji młodych kobiet, które mają problem z powrotem na rynek pracy po urodzeniu dziecka. Nie mówiła o tych, które nie mają szans na refundację zabiegów in vitro przez państwo. Nie wspomniała też o tych kobietach, które nie mogą liczyć na znieczulenie przy porodzie i tych, które boją się restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego. A to na te problemy zwracają dziś uwagę kobiety, które deklarują, że podczas rządów PiS żyje im się gorzej.

"Ela" mierzy wysoko

Elżbieta Witek - decyzją kierownictwa PiS - jest dziś jedną z głównych twarzy kampanii PiS. O tym, że wystąpi w Końskich, zdecydował osobiście Jarosław Kaczyński.

Jednocześnie podjęto decyzję, by tym razem głosu nie zabierała Beata Szydło (choć europoseł siedziała na hali w Końskich obok prezesa). Była premier skupia się na kampanii w terenie i mobilizowaniu lokalnych struktur. Rzadko zabiera głos w mediach.

- Każdy ma rozpisane role. Beata też jest ważnym ogniwem w kampanii, zapowiedziała jedno z pytań referendalnych. Ale musimy korzystać z różnych osób, a Ela ma potencjał i ludzie ją lubią - tłumaczy rozmówca z PiS.

Marszałek Sejmu jeździ po Polsce i zbiera dobre notowania w partii. Ma pozycję silną jak nigdy - mówią niektórzy w PiS. A to rozbudza jej i tak już bardzo duże ambicje. - Ela mierzy wysoko - mówią jej znajomi.

Przykład? Lato 2022 roku. Media - w tym Wirtualna Polska - opisują próby dokonania przewrotu w rządzie i "wymiany" Mateusza Morawieckiego. W "spisku" przeciwko premierowi mają uczestniczyć m.in. wicepremier Jacek Sasin i inni czołowi politycy PiS.

- Wtedy sondowano Elę, czy stanęłaby na czele rządu. Odpowiadała, że tak, dla dobra Polski i PiS - przypomina jeden z rozmówców.

Ta historia pokazuje, że dla obecnej marszałek Sejmu - jak dziś się wydaje - nie ma politycznego sufitu. I że nie odmówiłaby, gdyby kierownictwo PiS poprosiło ją, by została kandydatką w wyborach prezydenckich. A czy tak się stanie? To bardzo prawdopodobne.

Siłą, a jednocześnie słabością Witek jest to, że nie stoi za nią żadna konkretna frakcja w PiS. Siłą - bo dzięki temu Kaczyński może jej ufać. Słabością - bo frakcje dają siłę. Przede wszystkim w partii.

Ale Witek z pewnością nie jest słabym ogniwem w PiS. Przykład? To ona właśnie zdecydowała o tym, że zdegradowany na liście wyborczej na Dolnym Śląsku został wpływowy niegdyś były szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

Czy z taką pozycją można starać się o kolejne szczeble politycznej kariery? Furtka ponoć nie jest zamknięta.

Jak wynika z informacji WP, zainteresowany kandydowaniem w wyborach prezydenckich nie jest Mateusz Morawiecki. Beata Szydło? Tu jest wielka niewiadoma. A w PiS mówią tak: - Drugiego Dudy nie znajdziemy.

Niewygodne sprawy

Niektórzy twierdzą, że Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, iż w starciu z Rafałem Trzaskowskim - a to on został namaszczony przez Donalda Tuska jako kandydat w kolejnych wyborach prezydenckich - kandydat PiS będzie miał bardzo ciężko. Andrzej Duda z włodarzem Warszawy wygrał w 2020 roku o włos.

Obecna głowa państwa jednak o trzecią kadencję walczyć nie może. PiS będzie musiało postawić na nową twarz. Wielu w PiS wskazuje, że będzie to kobieta. A nazwisko nasuwa się samo.

Za Elżbietą Witek mogą się jednak ciągnąć niewygodne sprawy z przeszłości. M.in. opisane przez Radio Zet okoliczności leczenia jej męża w szpitalu w Legnicy.

Jarosław Kaczyński po głośnych publikacjach stanął murem za Elżbietą Witek, twierdząc, że "niebywały atak na rodzinę marszałek Sejmu jest dowodem, że nasi konkurenci polityczni i stojące za nimi media przekroczyli kolejną granicę przyzwoitości".

Ale Elżbiecie Witek mogą być też wytykane kontrowersyjne co najmniej wypowiedzi. W lipcu 2021 roku, podczas spotkania z wyborcami, na zaczepki zwolenników opozycji marszałek zareagowała tak: - Jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła.

Niezadowolonym z rządów obozu PiS, była szefowa gabinetu Beaty Szydło zaczęła również wypominać świadczenia socjalne. - Warto by się było unieść honorem i od tego "wrednego" rządu PiS-u tego nie brać. A bierzecie, bierzecie. Bez żadnych skrupułów bierzecie i narzekacie - stwierdziła.

Wtedy wypowiedź ta została uznana za arogancką.

Napisaliśmy SMS do pani marszałek z prośbą o rozmowę. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa