Tajemniczy pożar w Rosji. Potężny słup ognia
Mieszkańców Seratowa w Rosji obudziła potężna eksplozja. Pod miastem doszło do pożaru gazociągu na terenie dzielnicy gagarińskiej, czemu towarzyszyły wielkie kule ognia i kłęby czarnego dymu. Nagrania z tego zdarzenia trafiły na rosyjskojęzyczne kanały na Telegramie i konta na X (Twitterze). Widać na nich, że dym widziany był z odległości nawet kilkudziesięciu kilometrów. Jeden ze świadków akurat przejeżdżał drogą krajową obok płonącego gazociągu, a na jego nagraniu można zauważyć, że był to ogromny pożar, a płomienie sięgały momentami nawet trzeciego piętra w bloku. Rosyjskie władze obwodu seratowskiego przekazały w komunikacie na Telgeramie, że eksplozje były wynikiem rozszczelnienia podziemnego gazociągu. "W gazociągu nastąpiło obniżenie ciśnienia, a następnie doszło do spalania gazu. Otwarte wypalanie gazociągu zostało już wyeliminowane. Spłonęło 2 hektary okolicznych terenów" - napisał szef departamentu ds. zapewnienia bezpieczeństwa w regionie, Jurij Jurin. Ukrainska Pravda twierdzi jednak, że nie był to przypadkowy pożar gazociągu i nie wyklucza kolejnej specjalnej operacji ukraińskiego wywiadu na terenie Rosji.