Tajemnicze manewry Białorusi i Rosji. Poderwano myśliwce MiG-29
Na terenie Białorusi trwają manewry wojskowe sił powietrznych z udziałem Rosjan. Białoruskie MON pochwaliło się nagraniem, które udostępniła agencja Associated Press. Widać na nim, że poderwane zostały śmigłowce MiG-29, które ćwiczą, jak to ujął reżim w Mińsku, "w ramach narastającego zagrożenia atakiem z sąsiedniej Ukrainy". Dziennikarze AP nie byli w stanie zweryfikować udostępnionego materiału. Rosyjskie i Białoruskie treści mają najczęściej charakter propagandowy. W krótkim komunikacie Mińsk przekazał, że wspólne manewry potrwają do 1 lutego, a do dyspozycji armii oddelegowano każdą z baz lotniczych i wszystkie poligony dostępne w kraju. Co ciekawe, nie podano liczby i nazw samolotów, które biorą udział we wspólnych manewrach armii dwóch dyktatorów. Kijów z niepokojem patrzy na każdy ruch wrogich wojsk przy swojej granicy. Ukraina zwiększyła swoje siły wzdłuż Białorusi, by być w gotowości do odparcia ewentualnego ataku agresora. Pentagon uspokaja, twierdząc, że aktualnie nic nie wskazuje na "atak z terytorium Łukaszenki".