Tajemnicza śmierć 64-latka. Znaleziono jego szczątki
64-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego zaginął w grudniu. Na początku roku odnaleziono jego szczątki - ciało niemalże całkowicie zjadły zwierzęta. Policja i prokuratura w Przemyślu ustalają przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
64-letni mężczyzna zaginął 19 grudnia 2022 roku. Na początku stycznia odnaleziono jego ciało - informuje portal nowiny24.pl. Policja i prokuratura w Przemyślu prowadzą śledztwo, by ustalić szczegółowe przyczyny i okoliczności jego śmierci.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Przemyślu poinformowała, że wykonano sekcję zwłok, która wykazała "liczne ubytki spowodowane działaniem padlinożerców". Biegły patolog nie określił przyczyny śmierci 64-latka, wkluczono jednak udział osób trzecich.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie została poinformowana o sprawie dopiero w czwartek. - Nie ma pewności, co za gatunek zostawił ślady. Nie ma dowodów na udział wilków, czy innych drapieżników w śmierci człowieka i pozostawienia śladów na szczątkach - wyjaśnił regionalny konserwator przyrody w Rzeszowie Antoni Pomykała cytowany przez nowiny24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacja w Egipcie. Najstarsze takie odkrycie. Mumia w złocie sprzed 4,3 tys. lat
Rzecznik prasowy RDOŚ w Rzeszowie podkreślił, że instytucja "w najbliższym czasie zwróci się z pisemną prośbą do policji o przedstawienie informacji z miejsca, gdzie zostało znalezione ciało".
W rejonie, w którym odnaleziono zwłoki dotychczas nie notowano zwiększonej aktywności wilków.