"Celebrytom zawsze nadskakiwano"
Znani ludzie byli zupełnie inaczej traktowani niż zwykli scjentolodzy. "Osobom, takim jak John Travolta (na zdjęciu z żoną), Kirstie Alley, Catherine Bell, Jason Lee, Priscilla i Lisa Marie Presley czy Marisol Nichols, zawsze nadskakiwano" - stwierdza autorka "Ofiarowanej". Celebrytom przysługiwały liczne zniżki cen kursów. Nie byli też bezustannie nękani przez ludzi Kościoła upominających się o pieniądze na projekty lub opłaty za nowe usługi. Poza tym każdemu z celebrytów pozwalano zgłębiać tajniki scjentologii we własnym tempie, podczas gdy wszyscy inni, zaledwie zostali adeptami scjentologii, od razu zaczynali być skłaniani do osiągania wyższych poziomów, co oznaczało wydawanie kolejnych pieniędzy.
"John Travolta okazywał szczerą wdzięczność lokalnym członkom Sea Org i doceniał ich ciężką pracę. Chwalił ich za usługi" - pisze o gwiazdorze Jenna Miscavige Hill.