Tajemnica gruźlicy
Tłumy żywych trupów w poszukiwaniu lekarstwa
Wstrząsająca rewolucja w medycynie
"Napływali do Berlina całymi dniami, tygodniami i miesiącami, nie mając pojęcia, dokąd iść ani co robić, gdy już dotrą na miejsce. Berlińczyków musiała zdumiewać ta istna pielgrzymka zombie: tłumy żywych trupów z całej Europy przybywały do ich miasta w poszukiwaniu czegoś, co oficjalnie jeszcze nie istniało.
Wędrówki chorych rozpoczęły się w sierpniu 1890 roku wraz z pojawieniem się pierwszych pogłosek, że Robert Koch, największy spośród europejskich naukowców, opracował terapię, a raczej remedium przeciwko suchotom, czyli gruźlicy. Koch niczego nie obiecywał; napomknął tylko o substancji, która prawdopodobnie powstrzymywała postępy choroby. Ale to napomknięcie wystarczyło. Gruźlica była najbardziej śmiercionośną chorobą na świecie, a cierpiący na nią naprawdę zdesperowani" - pisze Tomasz Goetz.
Poznajcie historię momentu wielkiego XIX-wiecznego przełomu, w którym medycyna, dotychczas prymitywna, oparta w dużej mierze na zabobonach i półprawdach, zmieniła się w prawdziwą naukę. Książka Tomasza Goetza "Cudowny lek" (wyd. Znak) opowiada o wstrząsającej rewolucji w medycynie, jaka dokonała się dzięki odkryciom Roberta Kocha i Ludwika Pasteura. Ukazuje kulisy rozwikłania tajemnicy gruźlicy - najstraszniejszej choroby tamtych czasów, która była przyczyną jednej czwartej zgonów. "Cudowny Lek" to także historia pojedynku dwóch wielkich odkrywców, ich wieloletnia walka o wpływy, pieniądze, sławę i prestiż w świecie medycznym.
(evak)
Na zdjęciu: Robert Koch.