zatrucie czadem

Pięcioosobowa rodzina zatruła się tlenkiem węgla we wsi Palczewo w pow. nowodworskim w środę wieczorem. Do szpitala przetransportowano matkę i czworo dzieci w wieku od 11 do 15 lat.

Osiem osób z objawami podtrucia tlenkiem węgla, w tym sześcioro dzieci, zostało przewiezionych do szpitala. Jak poinformował w sobotę PAP rzecznik żywieckich strażaków mł. kpt. Tomasz Kołodziej, był to efekt pożaru sadzy w przewodzie kominowym w domu w Pewli Ślemieńskiej.

Tragedia w Unisławiu. W jednym z domów odnaleziono zwłoki trzech mężczyzn oraz martwego psa. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Śmierć mężczyzn miała nastąpić wiele godzin wcześniej.

Prokuratura w Staszowie wyjaśnia okoliczności śmierci 13-latka, którego pod koniec ubiegłego roku znaleziono martwego w swoim pokoju. Kilka dni temu rodzice chłopca zatruli się czadem. Sekcja zwłok nastolatka wykluczyła, aby przyczyną śmierci był uraz zewnętrzny.

Tlenek węgla, zwany potocznie czadem to nieorganiczny związek chemiczny, który jest silnie toksyczny dla człowieka i wielu innych organizmów. Powstaje on na skutek niepełnego spalania, gdy w procesie nie jest dostarczana wystarczająca ilość tlenu. Czad to bezwonny, bezsmakowy i bezbarwny gaz, który wiążąc się z hemoglobiną zawartą we krwi, w krótkim czasie blokuje dopływ tlenu do organizmu.

Spokój mieszkańców przy ul. Opolskiej w Poznaniu został zakłócony, po tym jak w jednym z budynków odnaleziono ciała dwóch starszych osób. Ze wstępnych ustaleń służb ratunkowych wynika, że doszło do śmiertelnego zatrucia dwutlenkiem węgla. Śledczy z wielkopolskiej policji rozpoczęli już dochodzenie w tej sprawie, by ostatecznie potwierdzić główną przyczynę śmierci, a przy okazji wykluczyć inne scenariusze.

Policjanci w jednym z domów na Warmii i Mazurach znaleźli ciała kobiety i jej syna. Pierwsze ustalenia wskazują, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie. Piscy mundurowi mają jednak hipotezę.

15-letni mieszkaniec Żor zachował zimną krew, gdy jego matka straciła przytomność podczas kąpieli z powodu zatrucia czadem. - Odpowiedzialne i natychmiastowe zachowanie nastolatka sprawiło, że kobieta otrzymała niezbędną pomoc - przekazała mł. bryg. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka śląskiej straży pożarnej.

Do śmiertelnego zatrucia czadem doszło w nocy z piątku na sobotę w katowickiej dzielnicy Bogucice. Zmarł 24-letni mężczyzna. W budynku wielorodzinnym przebywało jeszcze 20 osób, jednak nie wymagały one hospitalizacji.

Bytomski magistrat zakupił 50 czujek czadu, które strażacy będą przekazywać mieszkańcom podczas interwencji w lokalach, gdzie stwierdzone zostanie zagrożenie występowania śmiercionośnego tlenku węgla.

We Wróblewie (woj. mazowieckie) rodzina zatruła się tlenkiem węgla. Matka i dwie córki w wieku 16 i 10 lat trafiły do szpitala.

W jednym z domów jednorodzinnych w okolicy Grodziska Mazowieckiego pod Warszawą dwie osoby zatruły się tlenkiem węgla.

43-letni mężczyzna zmarł w wyniku zatrucia. Jego kolega trafił do szpitala. Sprawę wyjaśnia policja.

Jedna osoba zmarła, a cztery trafiły do szpitala. To tragiczny bilans zatrucia tlenkiem węgla w Gostyniu.

Ostrów Królewski. Dramat sześcioosobowej rodziny. Matka i jej pięcioro dzieci potruły się tlenkiem węgla. W najcięższym stanie jest 14-latka.

W ciągu kilku godzin w Wielkopolsce czadem zatruły się trzy osoby. We wszystkich przypadkach tlenek węgla ulatniał się w łazience. Straż pożarna apeluje o rozwagę przy używaniu podgrzewaczy wody.

Ofiara to 67-letni mężczyzna mieszkający na pierwszym piętrze kamienicy. Do szpitala trafili lokatorzy drugiego mieszkania. Prawdopodobnie przyczyną zatrucia tlenkiem węgla był nieszczelny przewód kominowy.

Po godzinnej reanimacji nie udało się uratować nastolatka. Na razie nie wiadomo, dlaczego w łazience w mieszkaniu w bloku był czad.

Do zdarzenia doszło w mieszkaniu przy ulicy Budowlanej. Rodzina została przewieziona do szpitala, przyczyną zatrucia prawdopodobnie był nieszczelny piecyk gazowy.

W nocy z wtorku na środę matka i jej dwie córki w wieku 8 i 15 lat zatruły się tlenkiem węgla. Czad wydobywał się z piecyka gazowego. Poszkodowane przewieziono do szpitala.